fortuniada rodzaje zapiĘĆ w ubraniach: odpowiedzi: zamek bŁyskawiczny zamek suwak guzik guziki gÓzik klamra klamerka klamerki rzep rzepa rzepy
Kichanie to mimowolna reakcja organizmu, która związana jest z podrażnieniem błony śluzowej w nosie. Znasz uczucie swędzenia i kręcenia w nosie, tak nieodłączne przy kichaniu? Bardzo często objawy te wskazują na alergię. Jednak istnieją również inne przypadłości, których objawem jest częste kichamy?Skąd bierze się kichanie? Przyczyny mogą być różne. Jeśli kichanie jest bezpośrednio związane z alergią, a konkretniej alergicznym nieżytem nosa, zwykle łączy się ono z wodnistym wyciekiem z nosa i uczuciem swędzenia w nosie, czy też zatkanym nosem. Dlatego jeśli zaobserwujesz u siebie dokładnie takie objawy, które występują równocześnie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że w Twoim otoczeniu znalazł się czynnik, na który masz te powstają na skutek reakcji, jaka zachodzi w błonie śluzowej nosa po kontakcie z alergenem. W wielu przypadkach ustają samoistnie i występują jedynie okresowo. Jest to w dużej mierze zależne jednak od tego, na co jest się uczulonym. Alergenami, które wywołują tę reakcje mogą być np. pyłki roślin, zarodniki grzybów czy roztocze kurzu domowego. Popularne są również alergie na zwierzęta. Zobacz, czy istnieje skuteczna metoda na alergię na pasa: Alergia na psa. Leczenie to odczulanie?Kichanie może wystąpić również przy przeziębieniu. Jednak podczas przeziębienia na pierwszy plan wysuwają się inne objawy niż przy alergii. Doskwierać będzie również kaszel i ból gardła, często też może pojawić się stan podgorączkowy. Natomiast prazy alergii charakterystyczne będzie swędzenie w nosie, kichanie całymi salwami (napady kichania) i pogorszony węch. Dodatkowo pojawić się może swędzenie i łzawienie wydzielina z nosa i częste kichanie może pojawiać się też przy nieżycie błony śluzowej nosa o podłożu naczynioruchowym. Za tą nazwą kryje się szereg objawów związanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem naczyń krwionośnych w błonie śluzowej nosa. W chorobie tej naczynia nadmiernie reagują, np. na zmiany temperatury. Dlatego w tym przypadku charakterystyczne jest nasilenie symptomów przy zmianie temperatury. Kichanie i katar pojawią się po wyjściu z nagrzanego pomieszczenia na chłód czy podczas jedzenia bardzo ciepłych powoduje kichanie?Kichanie jest reakcją odruchową. Polega na gwałtownym wypuszczeniu powietrza z płuc i powoduje oczyszczenie nosa. Przed kichnięciem najczęściej pojawia się uczucie swędzenia w nosie, które uprzedza o nadchodzącym kichnięciu. Kiedy czynnik drażniący dostanie się do nosa, odpowiedni sygnał przekazywany jest do mózgu i prowokowany jest cały trakcie kichania, dochodzi do zamknięcia krtani i skurczu mięśni brzucha i mięśni międzyżebrowych. W efekcie tego w klatce piersiowej wzrasta ciśnienie. Po ponownym otwarciu krtani dochodzi do szybkiego wyrzutu powietrza z płuc przez usta i nos. Jest to prosta metoda za pomocą, której organizm radzi sobie z czynnikami drażniącymi w drogach oddechowych, po prostu wyrzucając je z dróg oznacza kichanie napadowe?Napady kichania występują najczęściej w przypadku alergii. Całe serie kichnięć są charakterystyczne w momencie, kiedy nos napotka ostatecznie potwierdzić, czy to alergia sprawia, że często kichasz, najlepiej jest przeprowadzić testy skórne. Pisałam o tym w artykule: Testy alergiczne skórne – na czym właściwie polegają?Jeśli jednak zastanawiasz się, czy na pewno objaw ten męczy Cię, bo masz alergię, możesz zacząć od obserwacji, kiedy najczęściej kichasz. Na początku możesz zwrócić uwagę na to, w jakich sytuacjach pojawiają się napady kichania. Może mają miejsce zawsze o podobnej porze roku i wiążą się z pyleniem konkretnych roślin, czy też nasilają się, kiedy odwiedzasz znajomych, którzy mają ograniczyć kichanie?Żeby w prosty sposób ograniczyć częste kichanie przy alergii, najlepiej ograniczyć kontakt z alergenem i zaopatrzyć się w preparaty przeciwhistaminowe stosowane powszechnie na alergie. Dodatkowo ulgę przyniosą też spraye do nosa, zarówno ze składnikami przeciwalergicznymi, jak i te na bazie soli morskiej (samo przeczyszczenie nosa i wypłukanie alergenu powinno zmniejszyć objawy) i przeciwalergiczne krople kichanie – co może oznaczać i jak sobie z nim poradzić?Kichanie to reakcja odruchowa, nad którą nie mamy pełnej kontroli. Trudno ją całkowicie powstrzymać, a kiedy nieustannie powraca, zaczyna być uciążliwa i budzi niepokój. Kichanie najczęściej jest objawem alergii, ale może mieć więcej przyczyn. Co oznacza ciągłe kichanie i jak sobie z nim poradzić?Co wywołuje kichanie?Kichanie podobnie jak np. kaszel to jedna z reakcji obronnych organizmu. Jej celem jest oczyszczenie dróg oddechowych. Następuje na skutek podrażnienia błony śluzowej nosa. Tym, co wywołuje częste kichanie mogą być cząsteczki zupełnie niewidoczne dla oczu takie jak chorobotwórcze drobnoustroje czy alergeny, ale też np. paproch, który przedostanie się do nosa. Na skutek impulsu przesyłanego do mózgu następuje gwałtowne wypuszczenie powietrza przez nos i przez usta, a wraz z nim zalegających substancji drażniących. Jakie mogą być przyczyny kichania?Ciągłe kichanie i kręcenie w nosie a alergia?Coraz więcej osób cierpi na alergię. W okresie wiosennym najczęściej wspomina się o alergii na pyłki, ale reakcja nadwrażliwości może występować także całorocznie np. w podczas alergii na kurz, roztocza czy sierść zwierząt. Niezależnie od czynnika alergizującego ciągłe kichanie i kręcenie w nosie to jeden z charakterystycznych objawów alergii. Zwykle towarzyszy mu również alergiczny nieżyt nosa, czyli katar sienny. Inne objawy alergii to i łzawiące okolice oczuswędzące okolice nosa i gardłakaszel i świszczący oddechpokrzywka i świąd skóry (alergia skórna)bóle brzucha, nudności (alergia pokarmowa).Co może pomóc na ciągłe kichanie i kręcenie w nosie z powodu alergii?Reakcja nadwrażliwości powstaje na skutek wydzielania się histaminy i toczącego się stanu zapalnego. Alergeny błędnie interpretowane jako substancje szkodliwe powodują, że organizm uruchamia swoje mechanizmy obronne. Podstawowym sposobem leczenia alergii jest stosowanie leków przeciwhistaminowych II generacji, które zapobiegają pojawieniu się nieprzyjemnych objawów, w tym kichania (np. Allegra tabletki , Aleric Deslo Active tabletki). Doraźnie pomagają też środki łagodzące nieprzyjemne dolegliwości takie jak leki na katar alergiczny, krople obkurczające błonę śluzową, kortykosteroidy. Jeśli jest to możliwe należy unikać kontaktu z alergenami lub ograniczać go do minimum. Pomaga w tym woda morska, która oczyszcza i nawilża błonę śluzową nosa wspomagając jej ochronne działanie. Na alergię stosowany jest też olej z czarnuszki. Zawarty w nim tymochinon działa przeciwzapalnie i hamuje wydzielanie histaminy (sprawdź też inne sposoby na alergię).Co oznacza kichanie? Infekcje wirusoweCieknący i zatkany nos oraz ciągłe kichanie to jeden ze wspólnych objawów alergii i infekcji o podłożu wirusowym. Jeśli trudno nam je od siebie odróżnić, warto wziąć pod uwagę inne towarzyszące dolegliwości. Przy przeziębieniu lub grypie mogą pojawić się: stan podgorączkowy, gorączka i bóle mięśni, co jest niespotykane w przebiegu reakcji alergicznej. Ponadto w trakcie przeziębienia wydzielina z nosa częściej jest gęsta i ma żółtawy lub zielonkawy odcień, a ból gardła staje się dość intensywny. Na infekcje wirusowe nie pomagają leki przeciwhistaminowe, co również w pewien sposób pomaga stwierdzić, co nam ograniczyć napady kichania podczas infekcji?Już w początkowej fazie infekcji warto wdrożyć naturalne sposoby na przeziębienie. W takie sytuacji dobrze postawić na odpoczynek i rozgrzać organizm przy pomocy kąpieli lub ziół o działaniu napotnym. Warto zwiększyć spożycie płynów, a do diety wprowadzić miód i czosnek o właściwościach antybakteryjnych i przeciwwirusowych, które pomogą ograniczyć namnażanie się drobnoustrojów i napady kichania. Do udrażniania nosa sprawdzi się woda morska w roztworze hipertonicznym lub np. środki na katar z pseudoefedryną zmniejszające przekrwienie. Na gorączkę i bóle mięśni najczęściej wybierane są preparaty na bazie paracetamolu, który nie podrażnia błony śluzowej żołądka lub ibuprofenu – dodatkowo posiadające właściwości jeszcze może powodować kichanie? PrzyczynyKichanie jest reakcją organizmu na podrażnienie błony śluzowej wewnątrz nosa. Jego przyczyną nie musi być jednak wyłącznie alergia. Ostre przyprawy i intensywne zapachy również powodują częste kichanie. Przyczyny mogą tkwić też w zanieczyszczeniach unoszących się w powietrzu, które wdychamy w domu lub w miejscu wywołuje kichanie:drażniące przyprawy i zapachy: np. pieprz, perfumy,nadmiernie suche powietrze w okresie grzewczym, pleśń, chemikalia wdychane w miejscu pracyjasne światło – tzw. foticzny odruch kichania pojawia się na skutek patrzenia w jasne światłociało obce w jamie nosowej np. paprochzdenerwowanie, kichanie – dlaczego nie wolno go hamować?Napady kichania mają na celu ochronę dróg oddechowych i pomagają je oczyścić. Kichanie, nawet częste pełni więc wiele pozytywnych funkcji. Aby ograniczyć ciągłe kichanie, można próbować wyeliminować jego przyczyny lecząc objawy przeziębienia czy alergii, nie należy jednak hamować samego odruchu kichania. To niekomfortowe, a nawet niebezpieczne. Podczas odruchu kichania gwałtownie rośnie ciśnienie w klatce piersiowej. Kiedy chcemy go na siłę powstrzymać, wzrost może okazać się na tyle duży, że dojdzie do obrażeń wewnątrz ciała, np. uszkodzenia błony bębenkowej. Warto natomiast pamiętać, że podczas kichania z dużą siłą rozprzestrzeniają się bakterie i wirusy, dlatego zawsze należy dbać o higienę. To ważne zwłaszcza podczas trwającej pandemii koronawirusa. Jak kichać? Jeśli mamy przy sobie chusteczkę jednorazową, należy zasłonić nią nos, a następnie wyrzucić do zamykanego kosza na śmieci. W przypadku braku chusteczki najlepiej kichnąć w zgięcie łokciowe. Częste kichanie w dłonie jest najmniej higieniczne, jeśli jednak tak się zdarzy, należy dokładnie umyć ręce wodą z mydłem lub użyć preparatów do tematów medycznych, która z przyjemnością wyszukuje ciekawostek o zdrowiu i urodzie. Zwolenniczka naturalnych metod leczenia i pielęgnacji. Selekcjonuje najważniejsze informacje i dzieli się nimi na blogu, by upowszechniać zdrowy styl życia i zachęcać czytelników do dokonywania świadomych u noworodka – czy to objaw choroby? | u noworodka, zwłaszcza gdy zdarza się często, może martwić. Nasuwa myśl o chorobie. Tymczasem w większości przypadków nie wskazuje na nią. Co może oznaczać i jak reagować, gdy małe dziecko często kicha?Kichanie u noworodka – jaka jest przyczyna?Noworodek często kicha, ponieważ w ten sposób oczyszcza drogi oddechowe. To wbrew pozorom dobry sygnał, świadczący o dobrej pracy układu nerwowego i próbach walki z miliardami bakterii i wirusów, z jakimi musi mierzyć się młody, dopiero ćwiczący się w swoich funkcjach układ odpornościowy. Jedno z badań sugeruje również, że kichanie może być sygnałem, że dziecko widzi prawidłowo. To dość interesujące, ale naukowcom udało się wykazać, że kichanie jest wczesnym „wskaźnikiem wrażliwości wizualnej”.Kichanie noworodka nie powinno nas martwić, stanowi sygnał przystosowania się do warunków bytujących po drugiej stronie brzucha. Często psikające noworodki w ten sposób usuwają zanieczyszczenia, kurz, pył i inne substancje z dróg oddechowych. Minie trochę czasu zanim przyzwyczają się do nowej sytuacji, w między czasie problem z kichaniem powinien kicha, noworodek teżReakcja kichania jest jak najbardziej może częstotliwość, z jaką dziecko kicha. Jednak i tu jest wytłumaczenie. Częste kichanie noworodka wynika z mniejszych rozmiarów nosa. Przyczyną może być również gromadzące się w nosku mleko podczas ssania piersi lub kichanie u noworodka warto skonsultować z lekarzem?W zasadzie każde wątpliwości warto konsultować z lekarzem, zwłaszcza jeśli martwi nas stan bardzo małego dziecka. W pierwszym roku życia dość często rodzice miewają różne wątpliwości, warto je konsultować z zaufanym pewno zastanawiające jest, jeśli dziecko kicha:bardzo często – kilkadziesiąt razy dziennie i seriami (raz po raz) – może to sugerować alergię lub inną nadwrażliwość,kichanie jest połączone z gęstą wydzieliną z nosa, żółtą lub zielonkawą – co może wskazywać na infekcję,dziecko ma katar, kaszel – infekcja,dziecko trze nosek lub kichanie to objaw choroby?Kichanie noworodka może też wskazywać na chorobę. Jeśli dodatkowo dziecko kaszle, ma problemy z oddychaniem, odmawia karmienia lub wydaje się niespokojne, należy wziąć pod uwagę rzadszą przyczyną jest zespół abstynencji noworodkowej (NAS), który występuje u dzieci, których matka w ciąży nadużywała opiatów, leków, narkotyków. Oprócz kichania, dziecko ma zatkany nos, drży, ma problemy z utrzymaniem sutka i efektywnym ssaniem. Maluch z NAS wykazuje symptomy odstawienia. Kichanie to jeden z możesz zrobić, jeśli noworodek często kicha?Większość noworodków z częstego kichania zwyczajnie wyrasta. Jednak jeśli martwi Cię ten objaw, możesz poczynić pewne kroki, by spróbować to zmienić. Wskazane jest:unikania odkurzania przy dziecku,unikania silnych detergentów,unikanie urządzeń zapachowych i odświeżaczy powietrza,unikanie spacerów blisko ulicy,utrzymywanie optymalnej wilgotności powietrzaUwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Skonsultuj się z – skąd się bierze i kiedy warto iść do lekarza?Kichanie to jeden z mechanizmów obronnych organizmu. Można powiedzieć, że jest rodzajem „sztuczki” jaką wymyśliła natura byśmy mogli – bez żadnych szczególnych zabiegów – szybko oczyścić śluzówkę nosa z zanieczyszczeń. O czym może świadczyć? Czy bywa objawem choroby. Do której poradni Salve warto się zwrócić, gdy kichanie staje się uciążliwe?Kichanie – doskonale znany nam wszystkim gwałtowny wyrzut powietrza przez nos – to wbrew pozorom dość skomplikowany proces. Angażuje mięśnie brzucha, mięśnie międzyżebrowe, przeponę, mięśnie gardła, krtań, język, powieki (ciekawostka: nie da się kichnąć z otwartymi oczami), nerwy oraz mózg, który koordynuje pracę tych wszystkich reakcją odruchową, a więc odbywa się bez udziału naszej woli. Pojawia się w odpowiedzi na podrażnienie błony śluzowej nosa przez jakiś czynnik: alergen, ciało obce np. podczas kichania strumień wilgotnego powietrza ma imponującą prędkość – od 40 do 160 km na godzinę. Mimo to jednorazowe kichnięcie nie zawsze wystarcza, by wymieść z nosa to, co drażni śluzówkę, stąd serie, a nawet długotrwałe napady nie wolno powstrzymywać. Jeśli powietrze, które podczas kichnięcia powinno wydostać się przez nos, nie znajdzie ujścia, gwałtownie wzrośnie jego ciśnienie, co może prowadzić do uszkodzenia błony bębenkowej i związane z przeziębieniemKichanie najczęściej jest związane z przeziębieniem, które objawia się także katarem, kaszlem, bólem głowy, stanem podgorączkowym lub przeziębienie przeważnie odpowiadają wirusy (rhinowirusy, adenowirusy, wirusy grypy i paragrypy), do których z czasem mogą dołączyć przeziębieniem – zwłaszcza jeśli trwa dłużej niż 3 dni – warto zgłosić się do lekarza rodzinnego, a przypadku dziecka do pediatry, ponieważ jeśli nie jest leczone, może dojść do powikłań: zapalenia zatok, zapalenia ucha środkowego lub zapalenia oskrzeli. W razie wystąpienia któregoś z nich, najlepszym rozwiązaniem będzie konsultacja w poradni laryngologicznej. Uwaga! Podczas kichania z organizmu chorej osoby wydostają się setki tysięcy drobnoustrojów. Żeby nie zarażać innych, powinniśmy kichać w chusteczkę, a jeśli jej nie mamy – w zgięcie łokcia. Zasłanianie nosa dłonią nie jest dobrym pomysłem, ponieważ dotykamy nią wielu przedmiotów, a tym samym rozprzestrzeniamy związane z alergiąKichanie może być także objawem alergii na pyłki roślin, roztocza kurzu domowego lub sierść zwierząt. Atakom kichania towarzyszą wówczas inne objawy, np. swędzenie nosa, gardła, podniebienia i języka, wodnista wydzielina z nosa, podrażnienie oczu, łzawienie, czasem obrzęk. Niekiedy dołączają do nich jeszcze inne dolegliwości, np. zmiany skórne, napady świszczącego oddechu, kłopoty z żołądkiem i jelitami, zapalenie się, że związane z alergią objawy są tak uciążliwe, że chory kicha seriami, jest rozdrażniony i nie wolno ignorować, ponieważ nieleczona może doprowadzić do astmy oskrzelowej. By skutecznie ją leczyć, trzeba najpierw zidentyfikować „winowajcę”, czyli alergen, który wywołuje objawy. Pomagają w tym testy, które można przeprowadzić w poradni alergologicznej. Kichanie związane z naczynioruchowym (niealergicznym, idiopatycznym) nieżytem nosaZdarza się, że częste, niekiedy bardzo męczące napady kichania nie wiążą się ani z przeziębieniem, ani z alergią, lecz z naczynioruchowym nieżytem nosa, do którego dochodzi wówczas, gdy błona śluzowa nosa jest drażniona przez takie czynniki jak drażniące zapachy (np. ostrych przypraw, intensywnych perfum, miętowej gumy do żucia), dym (także papierosowy), spaliny, nagłe obniżenie temperatury (np. gdy wychodzimy z ciepłego mieszkania na mróz), a nawet obrzęk nosa bywa bardzo uciążliwy, a napady kichania mogą trwać nawet kilka lub kilkanaście godzin! Chorzy z takimi objawami powinni jak najszybciej zgłosić się do lekarza rodzinnego lub do poradni wynikające z innych przyczynKichanie może mieć także inne przyczyny, np. związane z:cechami, które odziedziczyliśmy po przodkach (zwłaszcza odruch kichania jako reakcja na światło słoneczne, czyli tzw. zespół ACHOO),stosowaniem niektórych lekówfunkcjonowaniem układu hormonalnego (stąd częstsze kichanie w ciąży)budową nosa lub zmianami, jakie się w nim kichanie staje się uciążliwe albo niepokoi z innego powodu, zawsze warto zasięgnąć porady lekarza rodzinnego, który w razie potrzeby skieruje nas do odpowiedniego u kota – co oznacza i jakie ma przyczyny?Kichanie u kota – co oznacza i jakie ma przyczyny?Kichanie to jeden z bardziej charakterystycznych objawów chorobowych u ludzi. Zwykle zwiastuje infekcję górnych dróg oddechowych lub zwykłe przeziębienie. Często jest również objawem alergii. A jak jest u zwierząt domowych? Czy trzeba się niepokoić, gdy kot kicha? Wyjaśniamy, skąd może się brać kichanie u kota, co oznacza i w jaki sposób można mu wówczas kot kicha?Kichanie to sposób organizmu na oczyszczenie górnych dróg oddechowych. Jest to jego naturalna i odruchowa reakcja. Dlatego kichanie towarzyszy albo infekcji, przy której wytwarzana wydzielina blokuje nos, albo różnego rodzaju podrażnieniom (np. na skutek działania alergenów, kurzu, przypraw czy innych zanieczyszczeń). Samo kichanie u kota może być zupełnie niegroźnym, całkowicie naturalnym odruchem – nawet na taką błahostkę, jak nietypowy zapach, który nie odpowiada zwierzęciu. Wielu właścicieli od razu zaczyna obawiać się kociego kataru – jednej z groźniejszych chorób wirusowych występujących u tych czworonogów – jednak pojedyncze kichnięcia na pewno nie stanowią powodów do obaw. Jeśli jednak kot kicha często lub seriami, warto mu się bliżej przyjrzeć w poszukiwaniu dodatkowych symptomów, które mogą sugerować poważniejszy problem zdrowotny. Na co zwrócić uwagę? Ważne są przede wszystkim:· częstotliwość kichnięć,· nasilenie kichnięć,· obecność wydzieliny w nosie kichanie kota może oznaczać jeden z kilku problemów kota – jakie mogą być przyczyny?Dlaczego kot kicha? Odpowiedzi na to pytanie może być naprawdę wiele. Zapoznaj się z najpopularniejszymi przyczynami kichania u kota, by łatwiej rozpoznać dolegliwość swojego obce w nosieCo prawda nie jest to bardzo częste, ale niekiedy zdarza się, że kot kicha ze względu na ciało obce, które utknęło mu w jamie nosowej. Najczęściej dotyczy to tzw. kotów wychodzących, które obcują z naturą i innymi zwierzętami. Jeśli kot kicha często, ale nie pojawia się żadna wydzielina, właśnie to może być przyczyną. Wówczas konieczna jest interwencja weterynarza, który pomoże usunąć ciało kicha również wtedy, gdy po prostu się przeziębi, podobnie jak człowiek. Najczęściej ma to miejsce wtedy, gdy zwierzę było narażone na działanie skrajnych temperatur lub ma obniżoną odporność. Wówczas często kot kicha seriami, napadowo, a z nosa często wycieka mu surowicza wydzielina. Może również kaszleć. Często przeziębiony kot jest osłabiony i osowiały, nie wyraża chęci do jedzenia ani zabawy. Może mieć też podwyższoną temperaturę i powiększone węzły u kota samo w sobie nie jest groźne, szczególnie jeśli kichaniu nie towarzyszy wydzielina. Wystarczy wówczas kilka dni odpoczynku, dużo ciepła i pełnowartościowa karma. Jeśli jednak objawy się nasilają, należy się udać do weterynarza, który zaordynuje odpowiednie leczenie. Jedno jest pewne – pod żadnym pozorem nie należy podawać kotu leków przeznaczonych dla ludzi lub innych katarWspomniany już koci katar to groźna choroba wirusowa, która może doprowadzić nawet do śmierci zwierzęcia. Wówczas kichający kot najczęściej również kaszle oraz intensywnie się ślini. Zwykle ma też opuchnięte i łzawiące oczy. Wydzielina z nosa ma nieprzyjemny zapach, a w jamie ustnej pojawiają się nadżerki. Koci katar wymaga szybkiej interwencji lekarza weterynarii. Warto jednak pamiętać, że można mu zapobiec, decydując się na zaszczepienie również przytrafiają się alergie. To właśnie dlatego czasami zdarza się, że kot ciągle kicha, ale w zasadzie nie wiadomo dlaczego. Często temu objawowi towarzyszy wydzielina z nosa oraz łzawienie oczu. Alergeny bywają bardzo różne. Często są to pyłki (np. traw, brzozy wierzby) – wówczas objawy pojawiają się głównie wiosną. Drażniąco na organizm kota może też działać smog, dym papierosowy, a nawet detergenty czy odświeżacze powietrza. Jeśli kot kicha niezależnie od sezonu pylenia, warto przyjrzeć się stosowanym preparatom, a w razie potrzeby skonsultować się z kicha – czy kichanie kota jest powodem do obaw?Kichanie jest reakcją odruchową organizmu, bardzo potrzebną i praktyczną. To mechanizm chroniący drogi oddechowe przed dostaniem się do wewnątrz nich ciała obcego, bakterii i innych zanieczyszczeń. Kichanie ma za zadanie oczyścić górne drogi zależności od okoliczności oraz od objawów towarzyszących kichaniu kota, ma ono inne podłoże i może co innego oznaczać. Istotna jest też częstotliwość kichnięć i ich nasilenie. Samo kichanie może być błahostką, niewymagającą poważniejszej interwencji. Jednak chyba każdy opiekun kota słyszał o kocim katarze, wirusowej chorobie będącej postrachem odpowiedzialnych opiekunów. Ta poważna choroba zbiera żniwo kotów, głównie młodych, każdego roku. Dlatego bardzo ważna jest świadomość i umiejętność rozpoznania oraz odróżnienia kichania, które samo przejdzie od kichania będącego początkiem śmiertelnie poważnej kicha – jakie są przyczyny?Samo kichanie, bez dodatkowej wydzieliny, może być spowodowane czynnikami mechanicznymi lub alergicznymi. Z czynników mechanicznych przede wszystkim należy wymienić kurz, pyłki, alergie, dym tytoniowy i nadmiar spalin. Istotnymi i dosyć często występującymi źródłami nadmiernego kichania u kotów są intensywne zapachy. Jest to szeroka grupa ryzyka, która obejmuje: nowe, mocne perfumy, kosmetyki intensywnie pachnące, detergenty, odświeżacze powietrza oraz częste mycie mieszkania, bez dokładnego późniejszego zmycia środków czystości. To wszystko może być przyczyną kichania kota, jednak wraz z ustąpieniem czynnika drażniącego śluzówkę nosa kichanie powinno i zmniejszony apetyt u kota może być spowodowany również infekcjami w obrębie jamy ustnej kota i jego kota wychodzącego jest więcej czynników drażniących śluzówkę nosa, np. źdźbła, robaki, owady, ziarna, piasek i inne drobinki ziemi. Dzięki kichaniu kot może oczyścić nos i zapobiec przedostaniu się tych ciał obcych do dalszych części układu oddechowego. Niektórych z nich kot nie da rady usunąć poprzez kichnięcie. Przy zauważeniu u wychodzącego kota dyskomfortu, częstego kichania i drapania nosa, należy spróbować zajrzeć do nosa, bo być może coś utknęło w kanale, a wtedy wymagana jest wizyta u lekarza któremu towarzyszy wydzielina zazwyczaj ma już podłoże chorobowe i nie należy tego lekceważyć. Wodnisty, bezbarwny katar u kota wraz z kichaniem często jest oznaką przeziębienia lub infekcji. Dodatkowo może się wtedy pojawić osłabienie, niechęć do wszystkiego, spadek apetytu, lekki wydzielina, gęsta, śluzowata, a później podchodząca wręcz pod ropną, jest wskazaniem do natychmiastowej wizyty u lekarza weterynarii. Jest to sygnał mocnej infekcji, choroby. Obecne przy tym łzawienie, zaczerwienienie i obrzęk oczu, apatia, brak apetytu, częste otwieranie pyszczka i trudności z oddychaniem to najczęstsze symptomy kociego kataru, przy którym każda minuta się liczy. To choroba spowodowana przez wirusy, silnie osłabiająca organizm kota i mogąca prowadzić do dalszych chorób, np. płuc, oczu, skóry, itp. Nieleczona prowadzi do śmierci. Można uchronić koty przed kocim katarem poprzez zastosowanie możemy pomóc kichającemu kotu?Kot wychodzący, który zaczął kichać, zawsze powinien być przetrzymany w domu do ustąpienia objawów. Niezależnie od źródła kichania dobrze to wpłynie na poprawienie zdrowia kota oraz na pozostałe zwierzęta i nie rozprzestrzenianie się ewentualnych przypadku, gdy często kot kicha, najlepiej zastanowić przy jakich okolicznościach taka reakcja następuje. Warto wtedy ograniczyć intensywne zapachy, a środki chemiczne dokładnie spłukiwać i nie dopuszczać do nich kotów. Podczas dużego zanieczyszczenia powietrza i smogu dobrze jest ograniczyć spacery z kotem, a nawet wypuszczanie go na balkon. Zaprzestanie palenia przy kocie pozytywnie wpłynie nie tylko na jego nos, ale również ograniczy ryzyko poważniejszych schorzeń układu oddechowego, w przyszłości nawet kot, któremu dodatkowo kapie z nosa wodnista wydzielina potrzebuje zastosowania środków zaradczych. Tutaj należy zapewnić kotu ciepło, a posiłki podawać w temperaturze pokojowej – nie prosto z lodówki i zimne. Cisza i spokój pozwoli kotu na dojście do siebie. Jeśli objawy nie ustąpią do doby po rozpoczęciu wspomagania, albo co gorsza – pogłębią się, to należy zabrać kota do lekarza weterynarii. Tam zostanie dokładnie osłuchany i zostanie wdrożone odpowiednie leczenie. Przy kocie z wodnistym katarem i kichaniem warto odważyć się i zmierzyć kotu temperaturę. W tym celu należy termometr z cienką końcówką zwilżyć lubrykantem i delikatnie, płytko umieścić w odbycie kota. Temperatura powyżej normy – ok. 40*C – oznacza konieczność szybkiej wizyty u pojawieniu się gęstego, ropnego kataru lub zabarwionego krwią należy na sygnale jechać z kotem do dobrej kliniki nasz kot nigdy nie kichał, a nagle pojawiają się intensywne sesje kichania to jest to z pewnością sygnał ostrzegawczy. Organizm kota daje znak, że coś się zmieniło, być może w najbliższym otoczeniu kota lub w samym kocim konieczna jest wizyta u lekarza weterynarii, gdy kot kicha?Obecnie można zauważyć okresy wzmożonego kichania u zwierząt domowych. Jest to spowodowane czynnikami klimatycznymi oraz porami roku. Smog i zanieczyszczenie powietrza negatywnie wpływają na jakość oddychania kotów. Unoszące się pyłki zanieczyszczeń podrażniają ich układ oddechowy powodując kichanie. Z dodatkowych czynników w szczególności należy wymienić palenie w mieszkaniu lub przy zwierzętach oraz pylenie roślin. Podobnie jak u ludzi, koty mogą mieć uczulenie na pyłki traw i innych, co będzie powodowało kichanie, załzawienie oczu i inne objawy przypadek kichania z towarzyszącą temu wydzieliną z nosa należy skonsultować u lekarza weterynarii. Gdy kot kicha od czasu do czasu, bez innych objawów chorobowym można wstrzymać się jeden dzień z wizytą w lecznicy i zaobserwować kiedy i przy jakich czynnościach kot kicha. Zobacz jaką mokrą karmę dla kota oferujemy i wybierz taką, jaka będzie dla niego ŁuszczykKichanie – przyczyny, co wywołuje kichanie? | PelafenKichanie to naturalna reakcja naszego organizmu, choć w wielu przypadkach może być ono męczące. W ten sposób organizm chce oczyścić śluzówkę nosa z alergenów i zanieczyszczeń. Nie oznacza to jednak, że kichanie pojawia się jedynie wówczas, kiedy organizm musi się bronić przed rozwojem infekcji. Możliwych przyczyn kichania jest kichamy?O ile jedno kichnięcie na jakiś czas nie jest uciążliwe, to już częste kichanie może być problemem. Z pewnością kojarzy ci się ono przede wszystkim z przeziębieniem i rzeczywiście odruch ten jest częstym objawem przeziębienia. Pamiętaj jednak, że przyczyn kichania jest wiele. Co ciekawe, specjaliści twierdzą, że proces kichania jest dosyć skomplikowany i uczestniczy w nim wiele mięśni. Jego celem jest wytworzenie w klatce piersiowej ciśnienia i wypuszczenie powietrza z bardzo dużą prędkością – nawet do 150 km/h. Zanim jednak do tego dojdzie, do mózgu muszą dotrzeć informacje o tym, że w organizmie znajdują się substancje, które trzeba usunąć. Organizm wykonuje wtedy następujące czynności:Do płuc trafia i usta zamykają brzucha i przepona kurczą kichamy, to zamykamy oczy. Substancje wydostają się z nosa z bardzo dużą prędkością nawet na odległość kilku metrów. Z jednej strony w ten sposób sam pozbywasz się ze swojego ciała wrogich substancji, ale z drugiej, jeśli jesteś przeziębiony, to kichając, możesz zarazić osoby, które znajdują się w twoim otoczeniu. Jednocześnie możliwe, że kichanie będzie sposobem na zapobieganie infekcji, wystąpieniu objawów alergii czy innych zagrożeń. Częste kichanie u dorosłych, podobnie jak u dzieci, wymaga diagnozowania. Jego przyczyną może być alergia, np. na kurz. Oznacza to, że organizm może reagować kichaniem na każdy kontakt z alergenem. W takim przypadku warto skonsultować się z alergologiem. Zaleci on niezbędne testy, które powinny wykazać, na co uczulony jest kichania nie należy powstrzymywać. Jeśli organizm nie może sobie poradzić z usunięciem problemu, to wówczas możesz mieć wrażenie, że ciągle kichasz. Najczęściej dochodzi do tego w przypadku, gdy organizm został zaatakowany przez bakterie lub wirusy, ewentualnie jest to oznaka wspomnianej alergii. Jeśli kichaniu nie towarzyszą objawy, np. występuje ono bez kataru, to prawdopodobnie doszło do krótkotrwałego podrażnienia błony śluzowej. Przyczyną kichnięcia może być zmiana temperatury, nietypowy zapach czy pyłek, który dostał się w okolice nosa. Osoby, które przechodzą przez przeziębienie, często kichają po możliwe przyczyny kichania to:nagła zmiana temperatury,podrażnienie błony śluzowej nosa intensywnymi zapachami,duże zdenerwowanie lub podekscytowanie – mowa o czynnikach psychologicznych,ciało obce w komorze nosowej – łącznie z dymem papierosowym,przesuszenie błony śluzowej i gardła – przyczyną może być bardzo suche powietrze w domu,krwawienie z nosa,przedłużający się może spotkałeś się również z kichaniem jako odpowiedzią na ekspozycję na światło słoneczne. Taki odruch stwierdzono w badaniach u 25 proc. uczestników. Jak dotąd nie udało się jednak naukowo wyjaśnić przyczyn tej reakcji. Czy kichasz w nocy? Z pewnością nie i nie jest to przypadek. Otóż w czasie snu połączenia nerwowe, które są odpowiedzialne za przekazywanie sygnału o tym, że organizm musi kichnąć, nie są aktywne. O ile kichanie wynika z infekcji, możesz zarazić w ten sposób osoby, które znajdują się w twoim otoczeniu. Jednym kichnięciem pozbywasz się z organizmu nawet ogromnej ilości śluzu. Niektóre z kropelek, które wydostają się z nosa, potrafią przebyć odległość do 8 m. Właśnie dlatego tak ważne jest, żeby w czasie infekcji nie przebywać w miejscach publicznych. Co ciekawe, wirusy rozproszone przez system wentylacji mogą przeżyć w powietrzu do 10 minut, a jeśli znajdują się na stalowej powierzchni, nawet do 24 godzin. Badania pokazują, że przeziębiona osoba może w tym samym biurze zarazić 3 a ciążaKobiety, które są w ciąży muszą szczególnie dbać o swoje zdrowie. Czy w ich przypadku kichanie może być niebezpieczne? Najczęściej wynika ono z infekcji albo reakcji alergicznej. Odruch kichania nie jest niebezpieczny ani dla matki, ani dla płodu. Ciąża jest okresem, w którym w organizmie kobiety zachodzą szczególne zmiany – u niektórych może pojawić się ciążowy nieżyt nosa. Jeśli jednak występuje u ciebie bardzo częste, męczące kichanie, to wtedy należy zareagować, jednak pomocy szukaj głównie w domowych sposobach radzenia sobie z dolegliwością. Pamiętaj, że w okresie ciąży nie możesz przyjmować wszystkich leków bez wyjątku. Jeśli jednak chcesz sięgnąć po medykamenty, najlepiej skonsultuj się z lekarzem prowadzącym u dzieckaKichanie to bardzo częsta dolegliwość w przypadku dzieci. Z reguły jest ona wynikiem infekcji wirusowej. Czy wymaga to wizyty u lekarza? Niekoniecznie. Dopiero częste kichanie u dziecka powinno wzbudzić niepokój. Przede wszystkim należy brać pod uwagę, że może to być kichanie wynikające z kontaktu z alergenem i wówczas konsultacja z lekarzem jest konieczna. W przypadku niemowlaka kichanie może być wywołane np. jakimś intensywnym zapachem. O ile nie jest ono bardzo częste, to nie wymaga konsultacji lekarskiej. Jeśli jednak maluszek kicha coraz bardziej, a dodatkowo pojawiają się inne dolegliwości, to wtedy koniecznie udaj się do alergiczneJak wspomnieliśmy, jedną z przyczyn kichania może być alergia. Możesz być uczulony na kurz, pyłki, pleśń. Częstą przyczyną kichania są pyłki brzozy czy olchy. Co możesz zrobić, jeśli zostanie u ciebie wykryta alergia na pyłki? Rozwiązań jest wiele, a jednym z nich jest odczulanie, które w przypadku pyłków roślin daje do 90 proc. skuteczności i jest refundowane. Innym sposobem jest systematyczne stosowanie leków antyalergicznych, które zapisze ci lekarz. Jeśli zaczniesz je brać regularnie dopiero wtedy, kiedy pojawią się pierwsze dolegliwości, to nie przyniosą one oczekiwanego efektu. Pamiętaj też, że organizm uodparnia się na alergeny z czasem. W ich zatrzymaniu na zewnątrz pomaga również założenie w domu klimatyzacji. Dobrym rozwiązaniem jest zakup nawilżacza powietrza z funkcją wyłapywania pyłków. Inne wskazówki, jakie możesz wdrożyć:W przypadku alergii na sierść – unikaj kontaktu ze filtrów pościel w gorącej kichanie może być niebezpieczne?Najczęściej pojawienie się odruchu kichania nie wiąże się z żadnym niebezpieczeństwem. Znane są jednak przypadki, kiedy to kichanie miało poważne konsekwencje. Jeden z popularnych mitów mówi, że kiedy kichamy, to na chwilę przestaje nam bić serce. Nie jest to jednak prawdą. Problemy zdrowotne może powodować choroba, której towarzyszy kichanie, ale na pewno nie sam odruch kichania, który jest naturalny. Wysokie ciśnienie w klatce piersiowej może przez moment wywołać zmianę rytmu pracy serca, ale nie prowadzi do jego już wspomnieliśmy, odruchu kichania nie należy hamować, ale warto stosować spraye i krople do nosa, np. oparte na wodzie morskiej, gdyż oczyszczą i nawilżą one śluzówkę. Jedna z ciekawszych teorii mówi o tym, że kichanie z otwartymi oczami może spowodować wypadnięcie… gałek ocznych. Nie jest to oczywiście prawdą. Owszem, mogą popękać drobne naczynka krwionośne, ale na pewno nie dojdzie do takiego zdarzenia. Co więcej, zamknięcie oczu w czasie kichania jest naturalnych Michał DąbrowskiŹródła:
Niemniej jednak pozwolę ci rzucić okiem na to, co widzę w mojej głowie. Zamknąłem oczy i bez świadomego myślenia o czymkolwiek konkretnym, starałem się usiąść i pozwolić, by sceny się ujawniły. Zrobiłem pierwsze trzy sceny, które sobie wyobraziłem, i zredagowałem kilka zdjęć, aby uzyskać bardzo przybliżone przybliżenie
Odpowiedzi adamgozdi odpowiedział(a) o 09:42 Kiedy razi w oczy np slonce 1 0 Arek1313 odpowiedział(a) o 09:50 Orgazmu, przerażenia, bólu. 0 0 Anoinim odpowiedział(a) o 23:26 mrugania 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
zawodowe do wykonywania czynności, np.: kategoria prawa jazdy, - liczba osób znajdujących się w pojeździe w chwili wypadku, - uszkodzenie pojazdu lub innego sprzętu, orientacyjna wysokość strat w zł, - podczas jakich czynności powstał wypadek, np.: akcja ratownicza, ćwiczenia, alarm, jazda. lub powrót do akcji ratowniczej, inne
Problemy ze wzrokiem 05 lis 2020Prezbiopia – na czym polega i jak leczyć starczowzroczność?Czytaj>>26 lut 2019Czym jest prezbiopia i dlaczego jest nieunikniona?Czytaj>> Rozwiązania dla wzroku 20 mar 2020Szkła progresywneCzytaj>>09 paź 2019Okulary do czytania - co musisz o nich wiedzieć i czy istnieje lepsza alternatywa?Czytaj>>23 lip 2019Jak nosić szkła progresywne? Modnie! Zobacz progresy w 10 modnych oprawachCzytaj>> ABC Dobrego Wzroku 01 cze 2022Najmodniejsze trendy w maksymalnej ochronie wzrokuCzytaj>>01 cze 2022To również od rodziców zależy dobra kondycja wzroku dzieci. Jak zapewnić im najlepszą ochronę wzroku?Czytaj>>01 cze 2022Czy wzrok może być wiecznie młody? Rozwiązania, które poprawią komfort widzenia osób w średnim wiekuCzytaj>> Partnerzy
Zobacz film Polak Polakowi nieprzyjacielem. Czy faktycznie mamy tendencję do nielubienia się nawzajem? Zapytaliśmy o to przechodniów! Zobacz film Nawet ci, którzy nie wierzą w zabobony, są lekko wytrąceni z równowagi, kiedy ich drogę przebiegnie wielka, złowroga bestia - czarny kot.jesli baba jest szpetna a nie mamy np. worka lub gazety ze soba to trzeba sobie inaczej radzic. Odpowiedział(a): smile4vere, 10 stycznia 2010, 22:02 2 To może lepiej nie brać szpetnej kobiety Odpowiedział(a): agulka66623, 10 stycznia 2010, 22:38 5 Oj, nie wiem. Nie mam własnych doświadczeń Taki odruch Odruchowo bo to tak trochę głupio jak się skupiasz na jednym to wyłączasz oczy xD w sumie nie wiem. odruchowe takie.. Nie wiem nie próbowałam ^_^ Odpowiedział(a): bambus, 10 stycznia 2010, 21:49 3 a chcesz spróbować? xd Odpowiedział(a): czyczek, 10 stycznia 2010, 21:50 4 Marto... ja wiedział, że coś do mnie ale do Smile4vere ? Nie no, czuje sie zazdrosna Odpowiedział(a): smile4vere, 10 stycznia 2010, 21:55 4 Czyczek, "ale o co kaman" (jak to mówi nasz ksiądz) ? Hehe , czuję się dziwnie , bo większosć osób w moim wieku już się całowała . Bez beki , mogę spróbować ... eee , z puszkiem , chyba że DweetSrama będzie zazdrosna Odpowiedział(a): bambus, 10 stycznia 2010, 22:15 1 Wiesz.. kasiu jak chcesz z Toba tez moge z zamknietymi... ja w 14roku swojego przecudnego zycia dopiero sie calowalam. ale 13lat mialam? no ale nie wazne ale jakis ok 14roku zycia. Odpowiedział(a): czyczek, 10 stycznia 2010, 22:29 1 Odpowiedział(a): smile4vere, 10 stycznia 2010, 22:34 2 Aha ... POmocy pomocy , nie całowałam się jeszcze Mi to wisi kiedy i gdzie , hih , ważne z kim Odpowiedział(a): czyczek, 10 stycznia 2010, 22:37 1 I dobrze myślisz i tak trzymaj Odpowiedział(a): smile4vere, 10 stycznia 2010, 22:41 1 Odpowiedział(a): czyczek, 10 stycznia 2010, 22:47 1 Odpowiedział(a): Puszek1245, 11 stycznia 2010, 18:22 1 Odpowiedział(a): smile4vere, 11 stycznia 2010, 21:00 1 Czworokącik ^_^ Odpowiedział(a): Puszek1245, 12 stycznia 2010, 18:02 0 Odpowiedział(a): czarnaowca, 12 stycznia 2010, 18:10 0 Ty nie zbieraj chętnych, bo jeszcze Drama się dowie i też będzie chciała A to byłoby okropne przeżycie :0 Odpowiedział(a): alfik, 12 stycznia 2010, 23:19 0 tak , wszyscy pocięci to chyba taki odruch poza tym z takiego bliska to tez dobrze sie nie patrzy Gdy całujemy z zamkniętymi oczami, to wyostrzają nam się wszystkie zmysły i całowanie jest przyjemniejsze nie chcę się rozwodzić nad tym, bo mogłaby nie mieć końca moja wypowiedź więc poprzestanę na tym Ponoć osoby nieszczere i takie które nie darza prawdziwym uczuciem zawsze caluja z otwartymi oczami; to by swiadczylo o tym, ze jak zamykamy oczy podczas pocałunku to kochamy, czujemy wiez z druga osoba i oddajemy się jej; ufamy. A otwierałaś kiedyś oczy podczas całowania się ? Widzisz tylko jakieś rozmazane kształty które Cie rozpraszają Cie bo zastanawiasz co to do ku rwy nędzy za część ciała... i 0 przyjemności z tego... A tak to widzisz czarny obraz i się delektujesz chwilą :F bo mając zamknięte oczy dodatkowo wyobrażamy sobie różne rzeczy a poza tym tak chyba jest przyjemniej! choć ja otwieram tak na momencik czasem..zeby podpatrzec..a śmiesznie jak i on akurat otworzyl Odpowiedział(a): pepej94, 11 stycznia 2010, 14:21 0 podobnie chciałem powiedzieć Ktoś kiedyś powiedział, żeby nie wierzyć kobiecie, która całuje się z otwartymi oczyma. haha20 dobrze gada! po prostu chyba taki odruch i milej tak jest Weźcie se wyobraźcie jak chłopak i dziewczyna mają otwarte oczy i się patrzą na siebie przeczytałam gdzieś takie zdanie, że `najlepsze rzeczy w życiu są niewidoczne dla ludzkiego wzroku, dlatego zamykamy oczy kiedy się całujemy, płaczemy albo marzymy. jakoś tak to szło.. Chyba po to żeby wzmocnić doznania czuciowe - wyostrzyć zmysł. Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
Щովаг хኡቇኟ
Чел аչапըкሠζխ
Щачጰባሳփаξ ጢպабракиየ бекօρυձθ ιсвожунтут
Ух щопраրυծሥሓ ሚጃ եк
ጥ ወзоб շ
zawodowe do wykonywania czynności, np.: kategoria prawa jazdy, — liczba osób znаjdująсyсh się w pojeździe w chwili wypadku, — uszkodzenie pojazdu lub innego sprzętu, orientacyjna wysokość strat w zł, — podczas jakich czynności powstał wypadek, np.: akcja ratownicza, ćwiczenia, alarm, jazda
Fot: malkovkosta / Zmęczone oczy to częsty problem współczesnego człowieka. Optymalna organizacja codziennych czynności, wytworzenie odpowiednich nawyków i niewielkie wsparcie lekami pozwalają na uzyskanie zdecydowanej poprawy. Życie zawodowe, najczęstsze rozrywki i codzienne obowiązki wymagają intensywnego korzystania ze wszystkich zmysłów. Największa ilość bodźców (według niektórych badań – nawet 80%) dociera do nas za pośrednictwem wzroku i ten narząd jest zwykle poddany poważnym obciążeniom. Zmęczenie narządu wzroku to uciążliwa, choć relatywnie prosta w leczeniu dolegliwość. Zmęczenie oczu – objawy Gdy pacjenci trafiają do okulisty, najczęściej zgłaszają następujące objawy zmęczenia oczu: zaczerwienienie spojówek, zamglone, niewyraźne widzenie, pieczenie oczu, „piasek pod powiekami”, nadwrażliwość na światło, wrażenie, że po mrugnięciu po powierzchni oka spływają zanieczyszczenia, drobinki, chwilowe dwojenie (pacjent widzi podwójnie, kiedy znaczne zmęczenie mięśni zewnętrznych oczu powoduje zmniejszenie możliwości śledzenia obiektów i skierowania oka w odpowiednią stronę). Jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma wadę wzroku, albo nie nosi przepisanych mu okularów, może na co dzień odczuwać objawy zmęczenia wzroku. Spadek ostrości widzenia, bóle oczu lub głowy, mrużenie oczu, prowadzące nawet do powstawania drżenia powiek i chwilowych tików, to najbardziej charakterystyczne objawy niedowidzenia. Zobacz film: Jak powinniśmy dbać o nasze oczy, aby się nie męczyły? Źródło: 36,6 Zmęczenie oczu – przyczyny Przyczynami intensywnych dolegliwości mogą być nieskorygowane wady wzroku, niedobory niektórych witamin, a przede wszystkim czynniki środowiskowe. Dyskomfort lub ból mogą być spowodowane przez rozwijające się choroby oczu i narządów pomocniczych (np. zapalenia spojówek, rogówki, tęczówki, zaburzenia ciśnienia wewnątrzgałkowego). Najczęściej przyczyną zmęczenia oczu jest wpływ otaczającego środowiska i pracy. U wielu osób dochodzi w związku z tym do powstania tzw. zespołu suchego oka. Powoduje on niedostateczne zwilżanie powierzchni rogówki, co z jednej strony obniża ostrość widzenia, a z drugiej wywołuje poczucie dyskomfortu, pieczenie i ewentualny ból, ponieważ rogówka ma bardzo silne unerwienie czuciowe. Duże znaczenie ma mruganie powiekami, ponieważ dzięki niemu substancje zwilżające oko mogą być rozprowadzane po jego powierzchni. Jednocześnie brzegi powiek spełniają rolę „wycieraczek” zbierających z rogówki zanieczyszczenia. W codziennym życiu wiele jest sytuacji, w których ludzie rzadziej mrugają i są narażeni na zanieczyszczenia. Typowym przykładem może być praca kierowcy, który uważnie, nieustannie obserwuje drogę, osoby pracującej przy komputerze lub czytającej długie teksty, mechanika obsługującego precyzyjne urządzenia. Dodatkowym obciążeniem dla większości ludzi są również godziny spędzane przed telewizorem, nad tabletem, smartfonem albo z książką w ręce. Zobacz nasz film i poznaj najlepsze domowe sposoby na zmęczone oczy Zobacz film: Domowe sposoby na zmęczone oczy. Źródło: Klinika urody. Na zmęczenie oczu narażone są osoby przebywające w niedostatecznie wietrzonych, przegrzanych albo klimatyzowanych pomieszczeniach, w których wilgotność powietrza jest obniżona. Na nasilenie objawów wpływa także zapylenie otoczenia. Problem ten dotyczy pracowników drogowych, kierowców, mechaników, osób pracujących w hutach, kopalniach, tartakach czy stolarniach. Dodatkowym czynnikiem obniżającym komfort widzenia i powodującym zmęczenie oczu jest nadmiar światła i promieniowania ultrafioletowego (np. na plażach lub zaśnieżonych, wysokogórskich terenach). Zespół suchego oka może być też objawem ubocznym stosowania leków steroidowych albo niektórych doustnych środków antykoncepcyjnych. Zobacz film: Jak powinniśmy dbać o nasze oczy? Źródło: 36,6. Domowe sposoby na zmęczenie oczu Najważniejszym sposobem zapobiegania zmęczeniu oczu jest higieniczny tryb życia. Należy przeznaczać odpowiednią ilość czasu na sen i wypoczynek, najlepiej na świeżym powietrzu. Trzeba dbać o regularne wietrzenie pomieszczeń, w których się przebywa, utrzymywać optymalną temperaturę, a także starać się zapewnić właściwą wilgotność powietrza (50–60%). Jest to szczególnie istotne w czasie sezonu grzewczego, kiedy ogranicza się wietrzenie, a powietrze jest suche. Zawieszenie na kaloryferach kamionek wypełnionych wodą lub (doraźnie) wilgotnych ręczników może znacząco poprawić stan oczu. Należy również pamiętać, że instalacje klimatyzacyjne powodują zmniejszenie ilości pary wodnej w powietrzu i jego wysuszenie. Niektóre nowoczesne klimatyzatory zapewniają możliwość regulacji wilgotności. Podczas pracy obciążającej wzrok należy regularnie robić przerwy. Jeśli praca związana jest z długotrwałym patrzeniem na bliskie obiekty (np. czytanie lub obsługa komputera) – warto wykorzystać czas odpoczynku na patrzenie na odległe przedmioty, np. zieleń za oknem. Przy pracy w zapylonym pomieszczeniu powinno się stosować okulary ochronne i zapewniać wysoką wilgotność powietrza, co zmniejsza ilość unoszącego się kurzu. Ważne jest zachowywanie odpowiedniej higieny oczu i twarzy. Regularne jej mycie oraz codzienny, pełny demakijaż poprawiają komfort życia. Zmęczone oczy – leczenie Intensywne objawy zmęczenia oczu i zespołu suchego oka mogą wymagać czasowej farmakoterapii. Do tego celu wykorzystuje się głównie preparaty z grupy tzw. sztucznych łez, które zapewniają długotrwałą poprawę nawilżenia rogówki i spojówek, a przy regularnym stosowaniu mogą zdecydowanie poprawiać kondycję narządu wzroku. Większość z tych preparatów dostępna jest bez recepty. Warto spożywać pokarmy zawierające duże ilości witaminy A, beta-karotenu i luteiny. W razie potrzeby ich niedobory można uzupełnić dostępnymi w aptekach suplementami diety. Inną grupę stanowią preparaty obkurczające naczynia spojówek i „wybielające” zaczerwienione oko, ale ich działanie jest wyłącznie objawowe i należy je stosować tylko doraźnie. Ich zbyt częste użycie może nawet spowodować nasilenie symptomów zmęczenia oczu. Zobacz film: Laserowa korekcja wzroku. Źródło: 36,6
Zamykam oczy Lyrics: LOTTOBOIS / Zadecydowałem, że to nie wystarczające / Zabijam energię, mam zbrodnie na koncie / Widziałem tu więcej, ty chcesz wykupić dostęp, ej / Środek nocy, a ja
Osoby, które dopiero planują lub właśnie rozpoczynają stosowanie soczewek kontaktowych, mają wiele pytań związanych z właściwą pielęgnacją i zachowaniem zasad higieny. Dużo wątpliwości budzi też sposób nakładania i zdejmowania soczewek. Postaramy się doradzić, jak postępować z soczewkami, aby móc w pełni wykorzystać ich możliwości i cieszyć się doskonałą jakością widzenia. Najważniejszą czynnością jest nakładanie i zdejmowanie soczewek. Przy pierwszych samodzielnych próbach może ono sprawić sporo kłopotów Trening czyni mistrza Nie ma jednej, idealnej techniki nakładania soczewek. Najważniejsze jest zachowanie spokoju i precyzji ruchów. Niektóre osoby obawiają się „wkładania palca do oka”. Tymczasem nic takiego się nie dzieje: soczewka jest nakładana na gałkę oczną, z którą palec nie ma bezpośredniego kontaktu. Równie nieuzasadnione są obawy, że soczewka może przywrzeć do oka lub przesunąć się za gałkę oczną. Wyjętą z pojemnika lub opakowania soczewkę umieszczamy na opuszku palca wskazującego, wypukłą stroną do opuszka. Aplikacji dokonujemy odsuwając środkowym palcem dolną powiekę, a palcami drugiej ręki przytrzymujemy górną powiekę. Soczewkę zbliżamy wolno do gałki ocznej aż do momentu zetknięcia się ze śluzówka oka. Dla wielu osób dużym ułatwieniem jest utrzymywanie wzroku skierowanego do góry. Soczewkę możemy umieścić w dowolnym obszarze gałki ocznej, również na jej białej części. Aby soczewka mogła ustawić się we właściwym miejscu, w centralnej części oka, należy wykonać kilka ruchów gałką oczną, spoglądając na boki, w górę i dół oraz kilkakrotnie mrugając. Przy zdejmowaniu kolejność czynności należy odwrócić. Patrząc przed siebie, najlepiej w lustro, odciągamy górną i dolną powiekę, a palcem wskazującym dotykamy soczewki i zsuwamy ją w dół, na białą część gałki ocznej, gdzie będzie łatwiejsza do uchwycenia palcem wskazującym i kciukiem. Na początku, gdy dopiero uczymy się, opisane czynności mogą zająć kilka minut – po osiągnięciu pełnej sprawności założenie lub zdjęcie soczewek będzie trwało zaledwie sekundy. Higiena nie znosi kompromisów Nie zwykle ważne jest, żeby przed przystąpieniem do zakładania lub zdejmowania soczewek dokładnie umyć ręce, a jeżeli to konieczne, również twarz. Najlepiej użyć do tego celu dezynfekcyjnego mydła w płynie, a ręce osuszyć ręcznikiem, który nie pozostawia na skórze włókien. Silne detergenty i wszelkie zanieczyszczenia mechaniczne mogą prowadzić do podrażnień i stanów zapalnych oczu. Należy starannie osuszyć dłonie – soczewka może łatwo ześlizgnąć się z mokrych palców. Równie istotne jest przestrzeganie zasad higieny przy zabiegach pielęgnacyjnych i przechowywaniu soczewek. Do mycia soczewek oraz pojemniczków, w których są przechowywane, używamy wyłącznie specjalnego, przeznaczonego do tego celu płynu. Nigdy nie stosujemy wody, szczególnie bezpośrednio z kranu. Soczewki myjemy po każdym użyciu – z obu stron, pocierając opuszkiem palca przez 15 sekund ruchem okrężnym. Po wyjęciu soczewek wylewamy płyn z pojemniczka, a gdy ponownie odkładamy soczewki do pojemniczka, wypełniamy go świeżym płynem. Czyszczenie pojemniczka najlepiej wykonać czystą, nie pozostawiającą włókiem szmatką nasączoną płynem do soczewek. Najlepiej zrobić to po każdym wyjęciu soczewek. Ważne jest, żeby nie zamieniać miejscami soczewek w pojemniku. Zastosowanie się do tej zasady przydaje się przy różnowzroczności, ale przede wszystkim zapobiega przenoszeniu ewentualnych infekcji pomiędzy jednym a drugim okiem. Niezależnie od tego, jakie soczewki nosimy, ważną zasadą higieniczną jest zachowanie zasad bezpieczeństwa i higieny przy stosowaniu zabiegów kosmetycznych, w tym szczególnie makijażu. Kolejność powinna być następująca: założenie soczewek, wykonanie makijażu, zdjęcie soczewek, zmycie makijażu. Szczególną ostrożność należy zachować przy użyciu lakierów do włosów: zawsze zamykamy oczy przed naciśnięciem zaworu i otwieramy dopiero po opadnięciu mgiełki. Kontrola czasu chroni oczy Obok opanowania techniki zakładania i zdejmowania soczewek oraz rygorystycznego stosowania się do zaleceń higienicznych, równie sumiennie należy przestrzegać właściwego czasu i trybu noszenia soczewek. Soczewki można nosić krócej, ale nigdy dłużej, niż zaleca producent. Zdecydowanie nie należy także spać z założonymi soczewkami, jeżeli nie są do tego celu przystosowane. Konsekwencje mogą być bardzo różne – od wysuszenia i zaczerwieniania oczu, przez trudności ze zdjęciem soczewek, aż po zapalenie rogówki i ryzyko uszkodzenia wzroku. Na butelce z płynem dobrze jest zapisać datę pierwszego otwarcia (lub datę wyznaczającą koniec użytkowania). Dzięki temu zawsze będziemy mogli sprawdzić, czy płyn nadaje się jeszcze do użycia, czy trzeba go wymienić na nowy. Nie należy mylić daty ważności i daty oznaczającej maksymalny czas użytkowania od pierwszego otwarcia płynu. Pojemnik do przechowywania soczewek powinniśmy użytkować nie dłużej niż miesiąc– po upływie tego czasu należy go bezwzględnie wymienić na nowy. Początkowo lista rzeczy, o których trzeba pamiętać i koniecznych do wykonania czynności może wydać się bardzo skomplikowana. Jednak w krótkim czasie przechodzi w nawyk i pozwala cieszyć się komfortem użytkowania soczewek.
Luteina w suplementach najczęściej pochodzi ze źródeł naturalnych, takich jak nagietek, aksamitka czy suszone warzywa żółte. Rekordzista wśród suplementów poza samą luteiną ma jednak aż piętnaście innych składników, w tym trzy barwniki czy żelatynę wieprzowo-wołową. Warto wybierać suplementy na wzrok o jak najkrótszym
Komentarze sameQuizy: 88 Las elfów! Otworzyłeś oczy… a przed Tobą rozciągał się piękny las. Ale to nie był zwykły las! Zamieszkiwały go elfy. Ledwo pojawiłeś się na ich progu, powitały Cię jak długo wyczekiwanego gościa. Przeżyłeś wspaniały dzień pełen magii! Odpowiedz Chata CzrodziejaTo super jak dla mnie bo uwielbiam Harry’ego Pottera 💚 Odpowiedz Las elfów Ja chciałam odwiedzić Froda i Bilba Odpowiedz Chata czarodzieja Odpowiedz chata czarodzieja Odpowiedz1 Chata czarodzieja!Otworzyłeś oczy… i powitał Cię widok małej chatki. Zaciekawiony, podszedłeś bliżej, a wtedy na spotkanie wyszedł Ci dość młody mężczyzna, ubrany w eleganckie szaty. Przedstawił Ci się jako czarodziej i zaproponował, że nieco pokaże Ci świat magii. Razem z nim poznawałeś przez cały dzień tajniki zaklęć, eliksirów i przemian. Nawet nieźle Ci szło z czarowaniem! Kto wie, co Cię spotka? Chciałbyś przeżyć taką przygodę? Napisz w komentarzu Odpowiedz1 Chata czarodzieja ? Odpowiedz1I to niebagatelne. Wyjaśniamy, na czym polega prawidłowa technika i po co ją stosować. 1. Odchylamy głowę lekko do tyłu. Patrzymy do góry, tak by kropla spadała nie na rogówkę, ale na Montaż okna w otworze muru, a następnie jego uszczelnienie, to tylko pozornie proste czynności. Jakich błędów należy unikać przy montażu okien? Gdzie znaleźć solidną i sprawdzoną ekipę montażową? Dowiesz się z naszego poradnika.– Właściwy montaż ma bardzo istotne znaczenie dla późniejszego prawidłowego funkcjonowania okien – mówi Rafał Pruchnicki, konsultant sieci sprzedaży Polskie Okna. – Błędy popełnione przy montażu mogą doprowadzić do deformacji stolarki i uszkodzenia połączenia okna ze ścianą, czego skutkiem jest przenikanie wody i powietrza do wnętrza pomieszczenia oraz znaczne obniżenie się: Na czym polega ciepły montaż okienKomu zlecić montaż okien i ile to kosztuje?– Najlepszym i najbardziej rozsądnym rozwiązaniem jest powierzenie montażu wyspecjalizowanym ekipom salonu sprzedaży lub producenta, które wykonają to zadanie zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i zaleceniami dostawcy systemu profili okiennych. Montaż okien w całym domu zajmuje profesjonalnej ekipie zazwyczaj 1–2 dni – twierdzi Dominik Głogowski z firmy EKO montażu stolarki okiennej uzależniony jest od wielu czynników, wielkości okna, użytych materiałów, rodzaju muru czy konstrukcji, w której przychodzi nam zamontować okno. Wartość standardowego montażu okien waha się średnio w przedziale od dziesięciu do piętnastu, osiemnastu procent ceny samych okien. Nie są to zbyt wygórowane pieniądze, zwłaszcza, że dostaje się kilkuletnią gwarancję na ich użytkowanie. Zatrudniając do montażu mało wykwalifikowaną ekipę, która obiecuje wykonanie zlecenia za cenę niższą niż profesjonalna ekipa (często autoryzowana przez salon sprzedaży), możemy narazić się na ryzyko wystąpienia usterek w funkcjonowaniu okna. Należy również pamiętać, że producenci okien coraz częściej zastrzegają sobie, że wadliwy, samodzielnie wykonany montaż okien jest podstawą do utraty gwarancji na stolarkę również: Montaż okna warstwowy oraz w ociepleniu Uzgadniając wynagrodzenie z ekipą montażową, powinniśmy liczyć się także z dodatkowymi kosztami związanymi np. z montażem parapetów czy obróbką otworów pierwszy: sprawdzenie wymiarów i oczyszczenie podłożaDuże znaczenie dla prawidłowego montażu ma dobór wymiarów okna, które muszą być odpowiednio mniejsze od szerokości i wysokości otworu w murze, zwanego ościeżem. Pozwala to na poprawne ustawienie okna, prawidłowe uszczelnienie połączenia ze ścianą i zamontowanie podokienników. Odstęp między ramą okna a ościeżem nazywany jest luzem montażowym lub dylatacyjnym. Jego szerokość uzależniona jest od rodzaju i wielkości okna.– Przed rozpoczęciem montażu powinniśmy dokładnie oczyścić podłoże. Niedopuszczalnym błędem jest pozostawienie starego materiału uszczelniającego, gruzu lub pyłu. Bezwzględnie należy usunąć skorodowane materiały budowlane, uzupełnić ubytki w murze, wyrównać powierzchnie ścian. Montaż na nieoczyszczonym podłożu uniemożliwi prawidłowe uszczelnienie okna oraz poprawne zamontowanie parapetu – wyjaśnia drugi: montaż ramy okiennejNa tym etapie niezbędne będą kliny i klocki dystansowe, które posłużą do właściwego ustawienia ramy w otworze okiennym oraz do zamocowania parapetu. Najpierw należy zdjąć skrzydło okienne, a następnie wstawić ramę w otwór na ustawionych wcześniej klockach dystansowych, odpowiednio ją poziomując i pionując. – Ramę okna należy osadzić z zachowaniem poziomu i pionu, a następnie unieruchomić w otworze muru za pomocą klinów w taki sposób, aby uzyskać jednakowy luz dylatacyjny na górze okna i po jego bokach, natomiast większy na dole, dla umożliwienia montażu parapetów – tłumaczy trzeci: montaż mechanicznych łącznikówW zależności od rodzaju materiału, z jakiego wykonana jest ściana, dobieramy różne elementy mocujące. – Jeśli mamy do czynienia z budynkiem wybudowanym z betonu komórkowego, betonu, cegły ceramicznej, wapienno-piaskowej (tzw. silikatów), pustaków keramzytobetonowych lub podobnych materiałów, wówczas do wykonania mechanicznego połączenia okna z murem wykorzystujemy specjalne kotwy metalowe lub dyble z płaszczem stalowym. W przypadku montażu okna w konstrukcjach drewnianych lub stalowych elementem mocującym będą śruby. Wszystkie te rozwiązania spełniają te same zadania i są między sobą równorzędne z technicznego punktu widzenia. Warto podkreślić, że przewiercenie na wylot profilu ramy okiennej, w przypadku zastosowania dybli lub śrub, w żaden sposób nie wpływa na obniżenie funkcjonalności zamontowanego okna – przekonuje się także, aby stosować odstępy między punktami mocowań podane w instrukcji montażu przygotowanej przez producenta. Odległość między poszczególnymi elementami mocującymi nie powinna przekraczać 70 okno zamocowane w ścianie działają różne siły. Wynikają one między innymi z ciężaru własnego okna, parcia lub ssania wiatru czy rozszerzalności termicznej profilu okna pod wpływem zmian temperatury. Wszystkie te siły muszą poprzez odpowiednie mocowanie okna zostać przeniesione bezpiecznie na bryłę budynku. Jednakże siły działające na cały budynek nie powinny być przenoszone na okno lub jego czwarty: uszczelnienieZe względu na zapewnienie odpowiedniej izolacji termicznej i akustycznej wolną przestrzeń między ramą okna a murem należy wypełnić materiałem uszczelniającym. Uszczelnienie między oknem a ścianą musi być trwałe, odporne na przenikanie wody i powietrza. Do tego celu najczęściej wykorzystuje się elastyczną poliuretanową piankę montażową.– Należy pamiętać, że w trakcie utwardzania piana pęcznieje, zatem podczas nakładania nie wypełniamy całej objętości szczeliny. Zbyt duże nałożenie pianki w otwory pomiędzy ramą okna a murem może odkształcić profil ościeżnicy. Pianę pozostawiamy na około 24 godziny do pełnego utwardzenia. Nadmiar piany usuwamy w sposób mechaniczny, obcinając ją ostrym nożem na równi z krawędzią ościeżnicy – radzi piąty: izolacja i zabezpieczenie szczeliny dylatacyjnejPunkt styku okna ze ścianą zewnętrzną stanowi bardzo newralgiczne miejsce. Źle wykonane połączenie będzie prowadziło do utraty ciepła i umożliwi przedostawanie się wilgoci do wnętrza domu. Dlatego powinno ono zostać odpowiednio zaizolowane, aby wyeliminować te niekorzystne zjawiska. Z uwagi na wciąż rosnące koszty ogrzewania domu czy mieszkania coraz częściej decydujemy się na zakup energooszczędnych okien. Z tych samych powodów coraz większym zainteresowaniem klientów cieszy się tzw. ciepły montaż okien. Za tym tajemniczym określeniem kryje się trwałe i skuteczne zaizolowanie miejsca osadzania okna w murze. W tym celu stosuje się dodatkowe materiały termoizolacyjne, jak folie i taśmy uszczelniające czy taśmy znaczenie przy ciepłym montażu ma odpowiednie przygotowanie otworu przed osadzeniem okna. Płaszczyzny ościeży powinny być gładkie, w przeciwnym przypadku trudno będzie właściwie przykleić folie poradnik: Okiennice do ochrony i dekoracji domuNastępnym krokiem jest wykonanie obróbki połączenia okna z murem, tzn. zatynkowanie od strony zewnętrznej i wewnętrznej. Warstwa tynku nałożona od strony zewnętrznej okna, w przypadku montażu okna bez parapetu, nie może zakryć otworów odwadniających znajdujących się w dolnym profilu ramy. Po wyschnięciu tynku, na styku połączenia tynku i ramy okna od wewnątrz pomieszczenia, można dodatkowo wykonać uszczelnienie wykańczające za pomocą silikonu stawki za montaż okien: Montaż surowy (tylko zamocowanie okna i uszczelnienie szczeliny pianką montażową) – stawki wahają się w przedziale od 10-12 zł/m do 22-24 zł/m. Demontaż starych okien, montaż nowych i obróbka ościeży (w zależności od stanu ościeży) – od 28 zł/m do 45-48 zł/m. Ciepły montaż (bez obróbek) – od 45 zł/m do 65 zł/m. Montaż parapetów – około 10 do 20 zł/m. Etapy prawidłowego montażu oknaUstalamy prawidłowe wymiary okna w stosunku do wielkości otworu w ścianie. Przygotowujemy otwór okienny, oczyszczamy podłoże. Przygotowujemy ościeżnicę (ramę) do montażu – montujemy kotwy lub wykonujemy otwory na dyble. Zdejmujemy skrzydło okna i wstawiamy ramę w otwór na wcześniej przygotowanych klockach i klinach dystansowych. Dokładnie poziomujemy i pionujemy ramę okna. Mocujemy ościeżnicę za pomocą metalowych łączników (kotwy, dyble). Z przestrzeni między ramą a ścianą usuwamy klocki i inne materiały pomocnicze zastosowane przy montażu (za wyjątkiem dołu ramy). Zakładamy skrzydło okna, sprawdzamy, czy funkcjonuje poprawnie, a następnie zamykamy. Przestrzeń między ramą a ścianą wypełniamy środkiem uszczelniającym (piana poliuretanowa). Po wyschnięciu piany usuwamy jej nadmiar i zabezpieczamy warstwą akrylu. W przypadku „ciepłego montażu" naklejamy folie i taśmy izolacyjne. Wykonujemy wykańczającą obróbkę murarską. Uszczelniamy styk połączenia okna z murem za pomocą silikonu. Częste błędy przy montażu okien:Montaż okna bez właściwego oczyszczenia podłoża; skutki: powstawanie szczelin, przez które przedostaje się wilgoć i powietrze, zawilgocenie muru, wyciekanie wody spod parapetu, przeciągi, wilgoć sprzyjająca rozwojowi grzybów pleśniowych. Zbyt mała liczba kotew lub dybli użytych do montażu; skutki: deformacja okna, rozszczelnienia, wnikanie wilgoci do wewnątrz, przeciągi. Osadzenie okna bez użycia klocków lub klinów; skutki: deformacja okna, pękanie tynku, wnikanie wilgoci w połączeniach okna z murem, przeciągi. Nierówne osadzenie okna, niepełne uszczelnienie; skutki: deformacja okna, przedostawanie się wód opadowych do wnętrza, przeciągi, zawilgocenie muru. Nadmierny luz dylatacyjny od strony ościeża; skutki: wyraszanie wilgoci, przewiew powietrza do pomieszczenia, po pewnym czasie przeciekanie wody do pomieszczenia. Przeczytaj również: Jak zapobiegać parowaniu szyb okiennychPolecane ofertyMateriały promocyjne partneraW zależności od tego, jakie lampy zastosujemy, będą przyczyniać się do relaksu i wyciszenia lub przeciwnie - skupienia i koncentracji. Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie przemyśleć, gdzie mamy umiejscowione punkty świetlne i podczas jakich czynności będziemy z nich korzystać. Światło ciepłe nada wnętrzu również ciepły
Zachód słońca, on przybliża swoje usta do jej, zamykają oczy i... STOP! Dlaczego całujemy z zamkniętymi oczami? Odpowiadają naukowcy z uniwersytetu w Londynie. Uczeni przebadali ochotników, którzy mieli rozwiązywać testy obrazkowe, równocześnie dotykając wibrujących przedmiotów. W momencie, gdy koncentrowali się na zadaniach, spadała percepcja dotykowa. To samo odnosi się do pocałunków - czytamy w "Journal of Experimental Psychology: Human Perception and Performance". Koncentracja na pocałunku, poprzez "wyłączenie" innych zmysłów, wpływa na jego jakość i... długość. Całowanie uwalnia dopaminę - hormon odpowiedzialny za dobre samopoczucie. Dodatkowo wydziela się też endorfina, dzięki czemu odczuwamy euforię, serce bije mocniej i więcej tlenu dociera do mózgu. Im więcej całujemy, tym bardziej nam się to podoba. Zamykamy oczy i całujemy (oczywiście tylko te osoby, które tego chcą)!
Rób przerwy od pracy przy monitorze. Przerwa podczas pracy siedzącej wpływa pozytywnie na Twoje ciało, na produktywność, ale jak się okazuje również na oczy. Dlatego też co ok. 60 minut zagospodaruj sobie 5 minut na przerwę. Wtedy wstań, przejdź się po gabinecie, czy po korytarzu i unikaj jakichkolwiek ekranów.Paradoks współczesności polega na tym, że na elektroniczne ekrany laptopów, telefonów komórkowych czy tabletów spoglądamy czasami dużo częściej niż na ludzi. Prócz kontaktów towarzyskich, cierpią na tym głównie nasze oczy. Jak się pozbyć problemu z zaczerwienionymi spojówkami i uczuciem piasku pod powiekami? Szósta rano – budzi Cię dźwięk budzika w smartfonie. Przecierając zaspane oczy wyłączasz alarm i mechanicznie kierujesz wzrok na ekran, by sprawdzić, która godzina. Przez osiem kolejnych – zapewne będziesz wpatrywać się w ekran komputera. Nawet jeśli nie wykonujesz pracy biurowej, niemal nie ma szans na to, by nie wytężyć wzroku – czy to podczas czytania, czy w czasie korzystania z elektronicznych urządzeń, bez których nie można już sobie wyobrazić każdemu chociaż raz zdarzyło się mieć mroczki przed oczami po wielu godzinach korzystania z elektronicznych urządzeń. Czy to dlatego z pokolenia na pokolenie przybywa osób, które mają problemy ze prawidłowym widzeniem? Prof. Jerzy Szaflik, dyrektor Szpitala Okulistycznego w Warszawie wyjaśnia, że choć popularne w naszym społeczeństwie przekonanie o tym, że wpatrywanie się w monitor „niszczy wzrok“ nie jest prawdziwe, to jednak trudno się nie zgodzić, że przewlekła praca przy komputerze nie jest korzystna dla układu wzrokowego – wywołuje dyskomfort i zmęczenie oczu. Stale przybywa też osób cierpiących na dużo poważniejsze problemy ze prognoz specjalistów z australijskiego Uniwersytetu Nowej Południowej Walii i Instytutu Badań Wzroku w Singapurze, do 2050 roku aż pięciokrotnie wzrośnie ilość pacjentów z krótkowzrocznością. Dlaczego mamy tyle trudności z prawidłowym widzeniem?Ślepy gen inteligencjiSpory wpływ na problemy ze wzrokiem mają geny uszkadzające umiejętność widzenia z daleka, które miały bezpośredni związek z rozwojem naszej inteligencji. Nic dziwnego – 85 proc. wiedzy o świecie dostarczają naszemu mózgowi oczy, rejestrując najistotniejsze informacje i zdarzenia, które się wokół nas dzieją. Choć mogłoby się wydawać, że z ewolucyjnego punktu widzenia powinniśmy mieć coraz lepszy wzrok, to jednak na świecie nieustannie przybywa ludzi, którzy z Hong-Kongu przekonują, że ma to związek z tym, że za rozwój mózgu i oczu częściowo odpowiadają te same geny. Nasi przodkowie nie mieli dostępu do tak wielkiej ilości elektronicznych gadżetów ani nie czytali tylu tekstów, ile współcześni ludzie, dlatego ich mózg odnosił korzyści jedynie z rozwoju umysłowego i powolnego przyrostu wskaźnika inteligencji, nie uszkadzając przy tym zdolności wzmacnia wzrok i pamięćLudy zbieracko-łowieckie uzupełniały odpowiedni poziom składników odżywczych niezbędnych dla oczu, jedząc sporą ilość jagód, borówek i owoców leśnych niezwykle bogatych w luteinę – naturalny żółty barwnik znajdujący się w roślinach. Ten organiczny związek z grupy kartenoidów jest nie tylko nie tylko silnym antyoksydantem, ale działa też jak naturalny filtr chroniący przed promieniowaniem UVA i UVB oraz zwyrodnieniem plamki żółtej. Podobnie jak inny barwnik – zeaksantyna – przekształca się w naszym organizmie w witaminę A. Luteina doskonale sprawdza się w przypadku zapalenia spojówek i niezwykle szybko normalizuje pracę gruczołów łojowych, dlatego poleca się ją osobom, którym często łzawią oczy lub odczuwają piekący „piasek“ pod powiekami. Poprawia nie tylko nasz wzrok, ale także ma wpływ na naszą pamięć, chroniąc przed jej chcielibyśmy zapobiec wszystkim problemom związanym z nadwyrężaniem naszego wzroku podczas pracy przy sztucznym świetle i wielogodzinnym wpatrywaniem się w ekran komputerów, musielibyśmy każdego dnia zadbać o odpowiednią ilość przeciwutleniaczy, kwasów DHA i cynku, który wraz z witaminą A odgrywa kluczową rolę w poprawianiu ostrości widzenia. Niestety dostarczenie odpowiedniej porcji wartościowych składników odżywczych wcale nie jest takie proste, jak mogłoby się oczy! Fot. foto: Thomas Tolkien, CC BY Nawet jeśli będziemy regularnie spożywać spore ilości zielonych warzyw liściastych (tj. brukselka, szpinak czy kapusta), żółtek kurzego jajka czy owoców leśnych, które przeciwdziałają oznakom osłabienia wzroku nadwyrężonego np. przez pracę przy komputerze, to jednak nadal jesteśmy narażeni na niekorzystne działanie zanieczyszczeń środowiska, metali ciężkich i toksyn znajdujących się w zatrutym powietrzu, które trudno zneutralizować za pomocą przeciwutleniaczy pochodzących z naturalnych produktów. Jak sobie z tym poradzić? Jeśli nie możemy sobie pozwolić na jak najczęstsze przebywanie na świeżym powietrzu i nie mamy czasu na to, by nasze oczy odpoczęły w spokoju, w otoczeniu działającej kojąco zieleni, warto sięgnąć po preparaty GOLD-LUTEINA. Nasz osłabiony wzrok doskonale wypocznie też podczas jogi oczu oraz prostych ćwiczeń, które możemy wykonywać nawet przed ekranami naszych komputerów. W ramach walki z paradoksem współczesności (zgodnie z którym na ekrany patrzymy częściej niż na żywych ludzi) zawsze możemy też puścić „oczko“ do naszych kolegów z pracy...
Z pewnością pomoże to zredukować opuchliznę. 2. Krople na zmęczone oczy – nawilżą śluzówkę. Odpowiednie krople mogą okazać się prawdziwym zbawieniem dla zmęczonych oczu. Mowa tutaj głównie o tzw. sztucznych łzach. Mają one silne właściwości nawilżające, szybko przynosząc ulgę i odświeżając zmęczone oczy.
Czuję się emocjonalnie związany z Sądecczyzną W dzieciństwie biegał po uliczkach i zakamarkach Starego Sącza, chodził po górach Beskidu Sądeckiego, pływał kajakiem po Dunajcu. Fotografował Beskid Sądecki, Wyspowy, Niski, Pieniny. Teraz wspomnienia z rodzinnych stron przeniósł na ekran. Obejrzymy je w familijnym filmie pt. „Za niebieskimi drzwiami”, którego premiera już w najbliższy piątek (4 listopada). Rozmowa z reżyserem, Mariuszem Palejem. – Rodzina Pana ojca pochodziła ze Starego Sącza. Pan jednak urodził się już w Krakowie. Często jednak w dzieciństwie bywał Pan w naszych stronach. – Mojego tatę poznałem bardzo późno, bo w wieku pięciu lat. Ten moment wzajemnego poznania, to była moja pierwsza wizyta w Starym Sączu. Od tej pory bardzo często tu przyjeżdżałem. Na Dunajcu łowiłem z dziadkiem ryby, z tatą pływałem na kajakach. Ojciec często zabierał mnie w góry. Byłem mały, więc się nie bałem, ale z perspektywy czasu rozumiem przerażenie mojej matki. Cóż, ojcowie robią czasem różne nierozważne rzeczy, by z chłopców zrobić mężczyzn. Niestety te nasze spotkania nie trwały długo. Nieszczęśliwy wypadek sprawił, że Pieniny, które tak bardzo kochał ojciec, były końcem jego podróży. Straciłem go, zanim zdążyłem dorosnąć. Dlatego czuję się związany emocjonalnie z Sądecczyzną, ale to jedyny związek jaki mi pozostał. Moi bliscy z tych stron już nie żyją. Fot. Z arch. dystrybutorów filmu. – Z brakiem ojca, podobnie jak Pan, musi zmierzyć się 11-letni Łukasz, główny bohater filmu. – Istotnie, Łukasz boryka się z deficytem wynikającym z braku ojca. Ten wątek zwrócił moją uwagę w książce Marcina Szczygielskiego, na podstawie której powstał scenariusz. To bardzo współczesny problem. Mój bohater, jak ja niegdyś, mitologizuje utraconego tatę. – A w których momentach filmu widzowie odnajdą wątki sądeckie? – Zobaczą Państwo sentyment. Nigdy nie zapomnę malowniczego ryneczku tego urokliwego miasteczka, jakim jest Stary Sącz. Nie ma drugiego podobnego. Dookoła piękne podcieniowe domki, a sam plac Rynku pokryty kocimi łbami z kamieni z Dunajca. W bocznej uliczce równie malowniczy Klasztor Klarysek… Zobaczycie Państwo miłość do starych miast, takich jak Kraków, Nowy i Stary Sącz. Zobaczycie zamiłowanie do przyrody i jej krajobrazu. Muszę zaznaczyć, że do filmu doprowadziła mnie fotografia. Pierwsze zdjęcia robiłem w Beskidzie Sądeckim, Wyspowym, Niskim i w Pieninach. Fotografowałem Bacówki, kapliczki, drewniane kościółki… Mariusz Palej – urodził się 15 stycznia 1970 r. w Krakowie. Jest absolwentem Studium Fotografii w Warszawie, Szkoły Filmowej w Łodzi (PWSFTViT). Operator i reżyser filmowy, realizator krótkich form filmowych, wideoklipów i reklam. Jego debiutem fabularnym jest film pt.: „Za niebieskimi drzwiami”. Po rodzicach odziedziczyłem miłość do gór. Jako nastolatek, a później student, ciągle się w nie zapuszczałem. Sądecczyzna była dla mnie naturalnym kierunkiem tych eskapad. Kiedy tworzyłem rzeczywistość „Za niebieskimi drzwiami”, pomyślałem, aby baśniową rzeczywistość osadzić właśnie w górach. Wymyśliłem prosty trick, że realność jest na nizinach, a po przekroczeniu magicznego portalu przenosimy się w góry. Każdy, kto je kocha, wie, jaką emanują one magią. Jaki oddech daje górski krajobraz. Jaką magię tworzy tylko samo światło kładące się między kolejnymi łańcuchami, układającymi się jeden za drugim. I jak pięknie wygląda tworząca się niezwykła perspektywa powietrzna. Bądź co bądź bohater filmu to trochę mały ja, chodzący z otwartymi szeroko oczami po Rynku w Sączu i po okolicznych lasach. – Inspiracją do stworzenia tajemniczego domu, w którym w filmie mieszka ekscentryczna ciotka chłopca, była dziecięca wizja starosądeckiego domu Pana babci. Jak go Pan zapamiętał? – Pamiętam tę tajemnicę i potajemne wymykanie się na strych w poszukiwaniu skarbów. Mam nadzieję, że ciągle są gdzieś takie strychy, pełne zakurzonych szpargałów. Tak naprawdę połączyłem wizje dwóch domów: babci Marii i jej siostry Róży, obydwa z ulicy Zjednoczenia w Starym Sączu. Trzeszcząca podłoga i charakterystyczny zapach tworzą magię, której dzieci w blokach ani nowych apartamentowcach nigdy nie doświadczą. Trofea na ścianach, tajemnica starych przedmiotów i trzask pieca z fajerami, w którym pali się węglem. Oczywiście moje wspomnienie w filmie urasta do hiperboli, dom w filmie jest dużo większy niż domy dwóch sióstr. Ale jak byłem mały, wydawały mi się naprawdę ogromne. – Gdzie kręcono zdjęcia do filmu? Gdyby gdzieś na Sądecczyźnie, zapewne byśmy o tym wiedzieli… – Film kręciliśmy na Dolnym Śląsku – Karkonoszach i Górach Stołowych. Stało się tak dlatego, że otrzymaliśmy wsparcie finansowe od tamtejszego funduszu filmowego. Coraz więcej regionów i miast tworzy swoje fundusze filmowe. Aby myśleć poważnie o przyciągnięciu filmowców, trzeba wspierać produkcje filmowe. To dobra inwestycja. Po pierwsze dlatego, że region czy miasto zostaje co-producentem filmu i czerpie zyski z jego dystrybucji. Z czasem pieniądze się zwracają, a skumulowane zyski są przeznaczane na kolejne produkcje. Ale jest druga, ważniejsza korzyść. Taki film jest sposobem na pokazanie walorów regionu szerokiej publiczności i przyciągnięcie turystów. Warto pamiętać, że Lisbona zawdzięcza swój bum turystyczny filmowi Wendersa pt. „Lisbon story”. A Kraków rozpoczął swój międzynarodowy sukces turystyczny po filmie Spielberga pt. „Lista Schindlera”. Nigdy dość reklamy regionu. Więc warto się pokazywać, szczególnie kiedy ma się tak wiele do zaproponowania w dziedzinie turystyki. Miło patrzeć, jak na przestrzeni lat infrastruktura turystyczna się unowocześniła i rozwinęła. – Na pewno wraca Pan w rodzinne strony. U nas też zauważa Pan zmiany? – Jak najbardziej, wracam wakacyjnie. Poprzednie ferie zimowe spędziłem z rodziną w Krynicy. Trochę ubolewam, że brakowało śniegu. Ale na szczęście udało się troszkę pozjeżdżać z Jaworzyny. Rok wcześniej byliśmy na Wielkanoc w Szczawnicy. Zmiany, o tak, na lepsze. Miło patrzeć jak te miejsca się rewitalizują, dostają nowej energii. Mam niespełnione marzenie o drewnianym domku gdzieś w Beskidzie. – W Pana filmie występuje Ewa Błaszczyk. Nieprzypadkowo. Część dochodów ze sprzedaży biletów zostanie przekazana jej Fundacji „Akogo?“ Mariusz Palej: Film „Za niebieskimi drzwiami” jest adaptacją książki Marcina Szczygielskiego. Opowieść zabiera widzów w niezwykłą podróż. Jest w nim wszystko, co kochają dzieci – ciekawi bohaterowie, tajemnicze potwory i nowi przyjaciele – magiczne, kolorowe ptaki. Opowiada o tym, co się dzieje, gdy zamykamy oczy i zasypiamy. Magiczne drzwi prowadzą do świata we śnie. Tak realnego, że można w nim zamieszkać, tak ekscytującego, że chce się go poznawać i tak tajemniczego, że można się go bać… To historia chłopca, który walczy o to, co uważa za słuszne. Miłość do matki (w roli matki Magdalena Nieć) jest tym, co go wzmacnia i daje wiarę w siebie i siłę. To jest film o sile filmie występują Ewa Błaszczyk, Magdalena Nieć, Teresa Lipowska, Adam Ferency, Michał Żebrowski. – Ewa Błaszczyk jest aniołem. A każdy chce przebywać z ciepłym pełnym miłości aniołem. Po drugie bardzo cenię ją jako aktorkę. Po trzecie dotykamy tematu śpiączki. Nie wyobrażam sobie takiego filmu bez udziału Ewy Błaszczyk. Nikt nie poświęcił temu tematowi tyle czasu i emocji co ona. Nasz film, jako kino familijne, jest sposobem na spędzenie czasu dla całych rodzin. Fajnie jest spędzić miło czas i zarazem zrobić coś dobrego. Dlatego każdy widz naszego filmu wesprze fundację „Akogo?”. Wesprze fundację, która jest sprawcą przebudzenia wielu dzieci. – Wracając do wątku sądeckiego, powiedział Pan kiedyś: „Stary Sącz mieni się, jak gotowa scenografia do filmu”. Ma Pan zamiar kiedyś tu wrócić i nakręcić film kostiumowy. O czym byłaby ta historia? – Przygotowuję kolejny film, również dla dzieci pt. „Czakram Mocy”. Akcja rozgrywać się będzie w dwóch światach, realnym i nierealnym. Realna rzeczywistość to Kraków. Bohater przenosi się w wyniku perypetii do magicznej krainy Sotis. Chciałbym, aby granie Beskidów, przełom Dunajca, odegrały rolę magicznej krainy, przez którą wędruje chłopiec wraz swoim przyjacielem smokiem. A siedzibą okrutnej wiedźmy, z którą przyjdzie mu walczyć, byłby zamek w Niedzicy. – Może zatem udałoby się zorganizować jakiś specjalny pokaz dla Sądeczan? Co Pan na to? – Z przyjemnością. Publiczność w takich miejscach jak Nowy Sącz jest wspaniała i najcieplej przyjmuje swoich gości. Rozmawiała Agnieszka Małecka
Wolę prowadzić spokojny tryb życia, mieć więcej czasu, spokojniej żyć niż być pracoholikiem i ciągle gonić króliczka. Wolę usiąść i na spokojnie rozpisać projekty, a potem w swoim tempie, powoli je realizować. Chcę cieszyć się tym, że nie muszę siedzieć w biurze 8 godzin dziennie, chcę cieszyć się wolnością, którą Żyjemy w rzeczywistości, która codziennie dostarcza nam dużej dawki stresu. Szalejąca wokół pandemia, widmo ciężkiej choroby a nawet śmierci z powodu infekcji groźnym wirusem, niepewna sytuacja polityczno- gospodarcza na świecie, budzą w nas brak poczucia bezpieczeństwa i wywołują strach. Czujemy niepokój, lęk niepewność jutra, które niekiedy ewoluują w kierunku złości, gniewu, buntu, rozdrażnienia, a czasem zagubienia. Emocje wibrują od gniewu do lęku, co wywołuje w nas psychiczny dyskomfort, który manifestuje się w ciele fizycznym, często odczuwany w postaci ucisku na sercu lub zaciśniętym żołądku. Czasem przybiera postać zawrotów głowy, szumu w uszach czy kłoptów ze snem. Mimo, że stres codziennie towarzyszy każdemu z nas i przez tysiąclecia warunkował nasze przetrwanie, to jednak zbyt wysoki jego poziom jest naszym największym obniża wydajność umysłową, rujnuje mechanizmy działania naszej pamięci, skutecznie hamuje wszelkie procesy myślowe, zaburza koncentrację, nie pozwala efektywnie wypocząć nawet podczas snu. Niszczy harmonię i stabilność całego organizmu, powoduje zmęczenie, obniża naszą odporność i w konsekwencji wywołuje choroby. Stres wpływa na cały nasz organizm, na wszystkie komórki naszego ciała. Działanie różnych bodźców stresogennych zapisywane jest w tzw. „pamięci komórkowej” i jest skumulowane we wszystkich tkankach naszego ciała: w skórze, kościach, mięśniach, krwi a przede wszystkim w mózgu. To do niego spływają wszelkie informacje o bodźcach odbieranych za pomocą zmysłów z całego organizmu. Tam też są one przetwarzane i stamtąd wychodzą decyzje, co do reakcji na działające czynniki. Większości z tych decyzji nie jesteśmy nawet świadomi. Czasem należy zareagować szybciej niż świadoma myśl na to pozwala np. zabrać rękę od źródła gorąca. Stąd powstały w ewolucji układu nerwowego tzw. „łuki odruchowe”, które pozwalają na ominięcie procesu świadomej analizy, a podjęcie decyzji i reakcję organizmu w sferze podświadomej. A skoro tak, to może istnieje w naszym organizmie więcej takich mechanizmów, którymi rządzi nasza podświadomość? Ile z naszych reakcji jesteśmy w stanie śledzić na bieżąco? I ile z naszych decyzji podejmujemy świadomie pod wpływem presji? Odpowiedź brzmi: niewiele. I niestety również niewiele robimy, by skutków stresu pozbyć się potem z organizmu. Czujemy irytację, zmęczenie, frustrację, zdenerwowanie, lecz często pozwalamy na to, by trwały w naszym organizmie, aż samoistnie miną. Nawet jeśli miną ich objawy – ślad po czynnikach stresogennych w naszym ciele zostaje. Najczęściej w postaci chorób i dolegliwości. Choroba fizyczna jest dla nas zawsze widocznym śladem warunków, w jakich żyjemy, zarówno tych w sferze fizycznej jak i psychicznej. Jak skutecznie radzić sobie ze stresem? Często sami fundujemy sobie niepotrzebny stres, któremu możemy zapobiec. Jeśli uświadomimy sobie w tym swój własny udział, możemy to zmienić. Jak często umawiasz się na nierealistyczne terminy, a potem gonisz przez miasto, by się nie spóźnić? Generujesz w ten sposób niepotrzebny pośpiech. Dlaczego karmisz swój umysł tragicznymi wydarzeniami, które oglądasz w telewizji? Możesz przecież wyłączyć telewizor i nie oglądać stresujących zamian lepiej posłuchaj relaksującej muzyki, stwórz ład i porządek w swoim otoczeniu,otocz się pięknymi przedmiotami. Zadbaj o przyjemny zapach, zastosuj aromaterapię, celebruj drobne przyjemności. Unikaj podnoszący poziom adrenaliny rozmów np. na temat pandemii, szczepień oraz toksycznych ludzi, którzy spychają cię energetycznie w dół. Nie twórz czarnych scenariuszy wydarzeń, nie zamartwiaj się na zapas. Skuteczną terapią na stres jest śmiech, zatem śmiej się często. Śmiech wzmaga wydzielanie endorfin, które poprawiają nam nastrój i wpływa pozytywnie na naszą odporność. Co ciekawe każdy rodzaj śmiechu zmniejsza częstotliwość uderzeń serca podczas stresujących taniec jest dobry na wszystko, taniec redukuje stres, jest antidotum na wahania nastroju i nadmierne napięcie. Pozwala w kontrolowany sposób wyładować negatywną energię, którą każdego dnia gromadzimy mierząc się z trudnymi, konfliktowymi jogę, oddychaj spokojnie, praktykuj wdzięczność, wyznaczaj sobie osiągalne cele. Warto też zapytać od czasu do czasu zapytać siebie: co mnie najbardziej stresuje? Jakie działania podjęłam, by pozbyć się z ciała skutków wzmożonego napięcia, które ostatnio przeżyłam? Czy wolę codziennie śledzić słupki zachorowań na Covid czy wybieram obejrzenie relaksującego programu przyrodniczego? Co zrobiłam dla siebie ostatnio, by lepiej wypocząć i nie ulegać presji otaczającego świata? Metodą, która przyczynia się do wzrostu samoświadomości oraz jest cudownym remedium na stres jest medytacja. Czym jest medytacja Medytacja jest techniką oddechową, która przynosi relaks i ukojenie, spokój umysłu, serca i ciała. Medytacja często przynosi uzdrawiające efekty w depresji, w stanach napięcia nerwowego, w redukcji stresu. Pomaga uleczyć negatywne emocje i wspomnienia, daje uczucie spokoju, miłości i wdzięczności. Możesz ją praktykować w każdych warunkach i w każdym miejscu. Istnieje wiele sposobów medytowania: Medytacja w ciszy Medytacja prowadzona może być podobna do wizualizacji Medytacja z mantrami Medytacja nie wymaga żadnej pracy na planie umysłu, ani specjalnego przygotowania, wystarczy zamknąć oczy i skupić się na oddechu { wdech i wydech}, na początku możesz je nawet liczyć, by nie przywiązywać wagi do myśli, które przychodzą, pozwolić im swobodnie płynąć. Gdy siadamy i zamykamy oczy puszczamy spokojną muzykę do mózgu trafia mniej danych bo odcinamy się od zmysłów, nasz umysł spowalnia. Niczego nie doświadczamy, nie oglądamy, nie smakujemy, nie wąchamy możemy skupić się na świecie wewnętrznym. Ta czynność wprowadza fizjologiczne i biologiczne zmiany w mózgu. Gdy ciągle przenosimy uwagę z czynności na czynność, z osoby na osobę, z czegoś na coś mózg staje się niespójny. Gdy siadamy w ciszy i skupieniu, zamykamy oczy,odłączamy się od świata zewnętrznego, nie myślimy o czasie, wychodzimy poza ciało. Ten proces sprawia ze nasze połączenie ze światem zewnętrznym się wycisza ponieważ zmysły łączą nas ze światem zewnętrznym. Gdy siadamy i skupiamy się na naszym wnętrzu zmieniamy stan świadomości, zaczynamy medytować. Jak zacząć? Krok 1 Znajdź spokojne miejsce, usiądź wygodnie z wyprostowanymi plecami, nie krzyżuj rąk i nóg. jeśli wolisz możesz się położyć, zadbaj o to by nikt Ci nie przeszkadzał. Krok 2 Zamknij oczy, rozluźnij się i zacznij swobodnie oddychać, biorąc na początek kilka głębokich wdechów i wydechów. Przynajmniej 3 głębsze wdechy i wydechy. Krok 3 Polecam, by wyobrazić sobie na początku jak wchodzisz pod biały słup świtała, który w symboliczny sposób oczyszcza Twoje ciało z niepokoju i odcina strach z taką intencją możesz zacząć… Wejdź w swoją ciszę Krok 4 Możesz medytować z intencją np. moją intencją jest zyskać więcej spokoju lub otworzyć serce jeszcze bardziej na odczuwanie miłości lub podziękować komuś za dobre serce i pomoc. Dlaczego warto medytować? Im częściej praktykujesz medytacje, tym doświadczasz w życiu większej harmonii i równowagi emocjonalnej oraz spokoju umysłu. Ponadto medytacje mają pozytywny wpływ na układ nerwowy, a to z kolei korzystanie wpływa na zdrowie. Medytacje poprawiają witalność, satysfakcję z życia seksualnego. Pomagają pozbyć się bezsenności, złych nastrojów i depresji, wzmacniają odporność i zdrowie całego organizmu. Ponadto gdy medytujemy zaczynamy doświadczać ważnych zmian w życiu. Poświecie codziennie chwilę na medytację, połączcie się z polem energii, stańcie się świadomością i tego doświadczajcie. Doskonale działa medytacja SERCE. Intencją jest wysyłanie miłości i wdzięczności do kogoś bliskiego lub dowolnej osoby, bez oczekiwania wzajemności, że ta osoba uczyni to samo w twoim kierunku, {czyli bez oczekiwania, że okaże Ci wzajemną miłość lub uznanie}. To jest bezwarunkowy przekaz miłości, przy którym ty sam także zyskujesz wiele spokoju, miłości i wdzięczności. To ćwiczenie – medytacja serca pomaga uwolnić stres, uzdrawiać relacje i związki, poprawiać relacje międzyludzkie Osoby medytujące czują wewnętrzny spokój – ufają swojej intuicji Opracowanie: Dorota Tuńska. Medytacja: Agnieszka Przybysz, pionierka coachingu, ekspert relacji, autorka książek bestsellera Przyciągnij miłość – coaching relacji, Przyciągnij Sukcesy z Pasją, Miłość & Pieniądze, Kobieca Moc, 88 Biznesowych & Życiowych Sekretów, które pomogły tysiącom Polaków w kraju i za granicą. Założycielka pierwszego w Polsce Coaching Institute. Nie masz uprawnień aby dodać komentarz. Zarejestruj się na stronie aby uzyskać możliwość dodawania komentarzy.Podczas jakich czynności zauważasz swój nawyk? O jakiej porze dnia? Jak się czujesz, kiedy "łapiesz się" na tym nawyku? Czy inne osoby są w to zaangażowane? Czy to następuje po jakimś konkretnym wydarzeniu? Załóżmy, że chcesz kłaść się spać przed północą.Dziś o zapisie prawidłowym. EEG to badanie nieinwazyjne, niedające żadnych skutków ubocznych, może więc być wykonywane w każdym wieku i tak często, jak tylko jest to EEG można zatem wykonywać komercyjnie, bez skierowania od pracuje całą dobę. Nawet gdy śpimy, wytwarza fale mózgowe, tyle tylko, że wolniejsze. Pisałam już na ten temat w jednym z moich poprzednich artykułów. Czynność mózgu zmienia się z wiekiem. Inny zapis jest normą dla dziecka, a inny dla osoby mózgu ustaje dopiero w momencie jego śmierci, dlatego badanie EEG jest jednym z badań niezbędnych do stwierdzenia śmierci wytwarza fale mózgowe, które są rejestrowane za pomocą aparatu do badań EEG. Elektrody w czasie badania są umieszczane pod czepkiem, na owłosionej skórze głowy pacjenta, w stałym układzie systemem 10-20. Kiedy wykonuje się badanie EEG?EEG zlecane jest najczęściej w przypadku:zaburzeń i utraty świadomości,omdleń,bólów i zawrotów głowy,podejrzenia padaczki,zaburzeń snu,zaburzeń koncentracji uwagi,zaburzeń pamięci,po udarze mózgu,po urazach wygląda badanie EEGRutynowe badanie wykonywane jest zwykle w pozycji leżącej pacjenta, z wałkiem umieszczonym pod głową. Elektrody umieszczone są na głowie pacjenta, pod czepkiem. Chodzi o to, aby elektrody, które są pokryte żelem w celu lepszego przewodzenia, nie dotykały podłoża. Badanie jest wykonywane w czuwaniu, ale a zamkniętymi oczami. Czas trwania badania to około 30 czasie tego badania wykonuje się rutynowo dwa rodzaje aktywacji zmian w to hiperwentylacja (Hw). Polega ona na kilkuminutowym, głębokim oddychaniu pacjenta i ocenie, czy zapis nie uległ aktywacja zmian zapisu to próba stroboskopowa(Sb), czyli używanie błysków świetlnych, wysyłanych z różną częstotliwością przez lampę stroboskopową, umieszczoną tak, by docierały do zamkniętych oczu stały element rutynowego badania EEG, to otwarcie i ponowne zamknięcie oczu (zwane reakcją zatrzymania – Rz). W czasie tej próby fizjologicznie dochodzi do zmiany fal emitowanych przez mózg, a konkretnie zanika, czyli ulega zatrzymaniu, czynność przygotować się do badania?Przygotowanie do badania nie jest przed badaniem, dla poprawy jakości zapisu, należy umyć głowę zwykłym szamponem, nie używać odżywki, lakieru, a także innych preparatów do włosów, gdyż jak wspomniałam wyżej, na skórze głowy, między włosami, będą umieszczone dniu badania należy normalnie się odżywiać i normalnie spożyć leki, które stosuje się codziennie i przewlekle. Przed rutynowym badaniem EEG należy się informacje są potrzebne lekarzowi do właściwej oceny i interpretacji zapisu?Jeżeli wykonujemy badanie na zlecenie swojego lekarza, to w skierowaniu powinno się zawierać:rozpoznanie choroby lub podejrzenie schorzenia, w związku z którymi robimy badanie, czyli w jakim celu badanie jest zlecone,bardzo ważne są informacje o zażywanych lekach, gdyż niektóre wpływają na czy było wcześniej wykonywane badanie EEG, z jakiego powodu i jaki był wynik wykonujecie badanie komercyjnie, bez skierowania, a nie będziecie mieć kontaktu osobistego z lekarzem opisującym badanie, konieczne są te same informacje, jak wyżej. Trzeba podać dane osobie wykonującej badanie, żeby mogła umieścić je na skierowaniu wewnętrznym pracowni, tak aby lekarz opisujący miał te informacje.– jeżeli wykonujecie badanie w pracowni, w której lekarz w waszej obecności opisuje badanie, z pewnością sam dopyta o niezbędne do prawidłowej oceny wygląda prawidłowy zapis EEG?Powyżej fragment prawidłowego zapisu EEG. Dominująca jest regularna czynność fal alfa, o częstotliwości 9-12 cykli na sekundę i amplitudzie 30-40 prawidłowym zapisie czynność alfa stanowi podstawę czynności bioelektrycznej mózgu. Pojawia się zaraz po zamknięciu oczu. Oznacza to, że za każdym razem, gdy je zamykamy, nasz mózg pracuje na tej częstotliwości. W tym stanie znajdujemy się także zawsze na krótko przed zaśnięciem i zaraz po fragment zapisu powyżej obrazuje prawidłową reakcję zatrzymania, czyli reakcję na otwarcie i ponowne zamknięcie oczu. Fale alfa zniknęły po otwarciu oczu i pojawiają się ponownie, w końcowym fragmencie zapisu, po ponownym zamknięciu jeszcze fale mózgowe rejestrujemy w badaniu EEG u osoby zdrowej?Są to fale:beta 1 są to fale szybkie, o częstotliwości 13-18 cykli na sekundę. To najczęstszy stan naszego umysłu. Wiąże się ze stanem czuwania, myślenia i koncentracji, orientacji zewnętrznej, skupiania uwagi, rozwiązywania problemów. Jest to najlepsza czynność dla zadań umysłowych, poprawia przebieg procesów poznawczych, wpływa na tempo pracy i precyzję wykonania. Bywa też rejestrowana jako czynność polekowa, czyli po stosowanych 2 są to również fale szybkie, o częstotliwości 19-30 cykli na sekundę. Towarzyszą one intensywnej pracy umysłowej. Jest to jednak częstotliwość stresogenna i powoduje uczucie niepokoju. Związana jest ze stanem wysokiego pobudzenia nerwowego, zwiększonym napięciem emocjonalnym. Zbyt długie pozostawanie w takim stanie powoduje wysokie zużycie energii, czyli obciąża organizm. Jest przyczyną to fale wolne, o częstotliwości 4-7 cykli na sekundę. Jej częstotliwość wzrasta podczas zasypiania, zmęczenia, senności, wizualizacji, myślenia, występuje również podczas głębokiej to najwolniejsze z fal mózgowych, o częstotliwości do 3 cykli na sekundę u zdrowej, dorosłej osoby. Występują tylko we u kilkunastu procent badanych, zdrowych osób, mogą występować zapisy nieprawidłowe (według różnych autorów od kilku, do kilkudziesięciu procent).Czasem zupełnie zdrowi, młodzi ludzie, wykonują badanie EEG, które jest im potrzebne np. do uprawiania jakiejś dyscypliny zapisie stwierdzamy zmiany, nawet napadowe. I co wtedy?Niezmiernie istotne jest wtedy dokładne zebranie wywiadu. Zdarza się, że pewne sytuacje umykają uwadze pacjenta. Jeżeli dopytamy badanego, czy na przykład, zdarzało się, że czasem się zamyśla i na chwilę tracił kontakt z otoczeniem i otoczenie zwracało mu na to uwagę, to w powiązaniu z wynikiem EEG, może się to okazać napadem zbierając wywiad dowiadujemy się, że pacjent nie ma żadnych objawów, które wiązałby się z nieprawidłowym zapisem, to zapisu się nie EEG było wykonywane wcześniej, to konieczne jest porównanie wyników. Najczęściej jednak jest to pierwszy zapis zalecam w takiej sytuacji kontrolę zapisu po pól roku lub roku, w zależności od wynik badania EEG, nawet z dużymi zmianami zapisu, bez klinicznych powodów i objawów, wymaga kontroli, ale nie wymaga zmiany EEG są ewidentne, to zalecam również wykonane badania obrazowego, czyli tomografii, lub rezonansu magnetycznego głowy, aby wykluczyć objawowy charakter zmian tyle o badaniu EEG, zapisie prawidłowym u osób mogą być zmiany w zapisie i więcej na ten temat, w jednym z kolejnych jak zwykle na Wasze opinie i komentarze 🙂Unikanie czynności wymagających wyraźnego widzenie na dalekie odległości Kłopot z utrzymaniem skupienia/uwagi podczas pracy z bliska/czytanie Kłopot z utrzymaniem skupienia/uwagi podczas obserwacji przedmiotów/tekstu z daleka Zamazywanie się obrazu przy patrzeniu bez okularów z bliskaJednym z najbardziej rozpowszechnionych postanowień nt. rozwoju osobistego jest częstsze czytanie. Czytanie to wspaniały sposób na rozruszanie mózgu, wzbogacenie słownictwa, lepsze zrozumienie siebie oraz innych kultur, a na dodatek delektowanie się fajnymi historiami! Co zatem cię powstrzymuje? Może to, że nie byłeś w bibliotece od kilku miesięcy albo myślisz, że nie masz czasu, by czytać więcej? Niezależnie od tego, co przeszkadza ci w sięgnięciu po książkę, poniższe wskazówki pomogą ci wrócić do ciekawych lektur. (Foto: Tumblr) 1. Spiesz się powoli Jeżeli nie masz czasu na czytanie, prawdopodobnie nie połkniesz jutro rano 150 stron. Spróbuj czytać 15 minut przed pójściem do snu albo zarezerwować na to część pory obiadowej. Najważniejsze to wyznaczyć sobie czas na czytanie. 2. Dopasuj czytanie do swojego harmonogramu Jeździsz często samochodem? Zamiast radia słuchaj audiobooków. Uzależnieni od komputera polubią takie serwisy jak DailyLit, które wysyłają mailem książki w wybranych przez ciebie odstępach. Ciągle podróżujesz? Zainwestuj w czytnik książek elektronicznych, by zawsze mieć przy sobie kilkadziesiąt ulubionych lektur, nie obciążając przy tym w ogóle plecaka. 3. Zdecyduj, co chcesz czytać Chcesz czytać literaturę klasyczną? Jeżeli tak, nie męcz się, czytając poradniki dla web-developerów (no chyba że to twoje nowe hobby). Czytając z zainteresowaniem nie będziesz odczuwać znużenia. 4. Nie bądź niewolnikiem Listy Skupiając się na tym co ważne, nie zamykaj się na inne rzeczy. W przeciwnym razie czytanie stanie się przykrym obowiązkiem, nie zaś czymś niezwykle przyjemnym. Zaufaj swojemu gustowi! Jeżeli przeglądając literaturę klasyczną lub świeżo wydane opowieści poczujesz dreszczyk, nie odmawiaj sobie tej przyjemności i przeczytaj je! 5. Zminimalizuj rozpraszacze Znajdź spokojne miejsce. Wyłącz swoje gadżety, otocz się murem by nikt ci nie przeszkadzał. Ludzie się nie obrażą. Opowiesz im później o tej wspaniałej powieści, lecz na razie zanurz się w kartkach. 6. Obserwuj swoje postępy Wpisuj do notatnika książki, które już przeczytałeś. Tworzenie notatek nt. tego, co przeczytaliśmy, nawet jeżeli jest to tylko nazwa książki lub jej autor, pomoże nam na dłużej ją zapamiętać i dostarczy informacji o tym, jak blisko jesteśmy osiągnięcia swojego celu. 7. Przekazuj dalej! Jedna z najlepszych rzeczy, które możesz zrobić, by zostać bardziej oczytanym, to dzielenie się wrażeniami z innymi. Napisz na swoim blogu streszczenie książki lub dołącz do klubu książki. Kto wie – być może zainspirujesz do zaszycia się z książką kolejną osobę! [Dumb Little Man] Dumnym partnerem Lifehackera jest Wydawnictwo Helion (księgarnie Onepress, Sensus oraz Ebookpoint) oferujące tysiące wspaniałych lektur w przystępnej cenie.
Ćwiczenia oczu przydają się podczas długiej pracy przed monitorem. Wiele godzin przy komputerze może dać się we znaki. Pieczenie, zaczerwienie, podrażnienia oczu, uczucie suchości czy niewyraźne widzenie to dokuczliwe i męczące dolegliwości. Istnieją doniesienia mówiące, że ćwiczenia oczu i trening wzroku mają korzystny wpływ.
Dlaczego śpimy? Do czego jest nam potrzebny sen? Dlaczego spędzamy co najmniej jedną trzecią naszego życia, robiąc coś, co dzieje się tak szybko i zużywa tyle czasu? Przeprowadzono wiele badań na temat poszczególnych etapów, z jakich składa się sen, aby rzucić trochę światła na te wszystkie interesujące zagadnienia. Sen jest bardzo ważnym elementem w naszym życiu. Pilnie potrzebujemy każdego dnia wygospodarowania dla siebie odpowiedniej liczby godzin snu. Ta potrzeba który zmusza nas do poszukiwania spokojnego, ciepłego i wygodnego miejsca, w którym możemy spędzić co najmniej kilka godzin. Jego funkcja wydaje się bardzo ważna. Wynika to z tego, że sami doskonale wiemy o tym, że jeśli nie śpimy przez dłuższy czas, nasze ciało zaczyna samo nalegać, abyśmy przeznaczyli trochę czasu na wielu przeprowadzonych nad tym tematem badań naukowych pokazują nam, że jeśli wykonujemy dużo ćwiczeń fizycznych, nasz sen się i tak z tego powodu nie zmienia. Ale po intensywnej aktywności umysłowej nasze ciało potrzebuje więcej snu. Dzieje się tak dlatego, że główną funkcją, jaką zapewnia nam sen jest umożliwienie mózgowi odpoczynku, czasu na regenerację i odzyskanie pełnej aktywności umysłowej w ciągu jest tak ważny dla nas proces, gdy mózg odpoczywa, że jeśli ten proces nie ma miejsca, z badań na zwierzętach wiemy, że taki stan rzeczy może zakończyć się nawet śmiercią. Badacze wykryli także, że sen nie jest aktywnością o równomiernym przebiegu. Wręcz przeciwnie. Składa się on z szeregu różnych faz, których znaczenie wyjaśnimy naszym dzisiejszym artykule przeanalizujmy bowiem pięć najważniejszych etapów, z jakich “skonstruowany” jest nasz sen. Zainteresował Cię ten temat? Jeśli tak, to zapraszamy do lektury!Fazy, z jakich składa się nasz senSen dzieli się na pięć faz oznaczonych od I do IV oraz dodatkowej fazy noszącej symbol REM. Pierwsze cztery fazy występują kolejno jedna po drugiej, dopóki sen nie osiągnie fazy REM. Później w trakcie w nocy występują ponownie te cztery fazy snu inne niż REM na przemian z okresami REM. Każdy z tych cykli trwa około 90 minut. Dlatego właśnie podczas trwającego osiem godzin snu “realizujemy” około czterech lub pięciu pełnych snu odkryto dzięki licznym badaniom snu w specjalnie przygotowanych do tego celu laboratoriach. Można je odróżnić od aktywności umysłowej zapisanej w postaci wykresów EEG (elektroencefalografii) i uzyskanej dzięki różnym pomiarom fizycznym. Poniżej omówimy szczegółowo, co dzieje się w każdej z kolejnych faz, z jakich składa się nasz faza IFaza ta rozpoczyna się wtedy, gdy zamykamy oczy i zauważamy to przyjemne uczucie zapadania w sen. Podczas ten fazy człowiek jest jeszcze w pełni świadomy i zdolny do reagowania na różnego rodzaju bodźce w swoim otoczeniu. Jest to właściwie faza przejściowa między stanem czuwania a snem fizjologicznego punktu widzenia faza ta charakteryzuje się podwyższoną intensywnością fal mózgowych typu theta. Oznacza to, że aktywność EEG zaczyna być odpowiednio zsynchronizowana. Chociaż wciąż jest nieregularna, nie jest jednak tak nieregularna, jak aktywność mózgu podczas normalnego stanu czuwania. Jeśli obserwujemy oczy danej osoby w tej fazie, możemy zobaczyć, jak otwierają się i zamykają od czasu do czasu oraz w jaki sposób poruszają się w górę i w faza IIPo 10 minutach przebywania w fazie I osoba śpiąca wchodzi w fazę II. Teraz już naprawdę głęboko śpi. Ale jeśli taki ktoś zostanie przebudzony będąc jeszcze w fazie II, nie nawet będzie pamiętać o tym, że spał. Będzie upierać się, że przez cały czas nie zmrużył nawet oka. Jest to faza przygotowawcza do prawdziwego snu regeneracyjnego, jaki realizowany jest w fazach III i fizjologicznego punktu widzenia w w tej fazie występuje nieregularna aktywność EEG z epizodycznym pojawianiem się fal theta. Jeśli usłyszysz coś w trakcie tej fazy snu, pojawi się fala mózgowa zwana kompleksem K. Fala ta może hamować bodźce dźwiękowe, nie pozwalając osobie śpiącej się wolnofalowy (fazy III i IV)Po około 15 minutach trwania w fazie II osoba śpiąca przechodzi do fazy III. Rozpoczyna się wtedy etap zwany snem wolnofalowym, określanym także jako NREM (skrót od angielskiego terminu non-rapid eye movement) lur SEM. Jest to stan, w którym mózg rozpoczyna proces regeneracji. Fazy III i IV są dość podobne do siebie. Różnią się w zasadzie niewielką tylko zmianą głębokości snu i jego skutecznością. Przejście między obiema fazami charakteryzuje się krótkim pojawieniem się fal tej fazie dostrzeżemy także wolną falę EEG. Oznacza to, że aktywność mózgu została wysoce zsynchronizowana i skupiona jest na zadaniu zrelaksowania się. Istnieje tutaj wiele hamujących czynności neuronalnych, które mają zapobiegać pobudzeniu mózgu. Ten etap jest również bardzo ważny dla procesów konsolidacji pamięci i uczenia REM (szybki ruch gałek ocznych)Faza REM (skrót od angielskiego terminu rapid eye movement) pojawia się po około 45 minutach snu wolnofalowego. Jest przeciwieństwem innych faz, ponieważ jest stanem, w którym osoba śpiąca jest dosyć czujna. Aktywność mózgu staje się w trakcie tej fazy snu zdesynchronizowana i przyspieszona. Mimo tego, że dość trudno jest obudzić osobę będącej w trakcie tej fazie snu, to jednak istotny bodziec (np. wypowiedzenie imienia śpiącej osoby) będzie w stanie ją obudzić. Głębokość snu w fazie REM jest o wiele mniejsza, niż w przypadku snu tej fazie odkrywamy także, że oczy osoby śpiącej poruszają się szybko we wszystkich kierunkach (stąd też nazwa tej fazy). I na dodatek występuje wyraźna utrata napięcia mięśni. Osoba śpiąca jest w pewnym sensie sparaliżowana poprzez własną niemoc. Ten charakterystyczny stan paraliżu wynika z faktu, że podczas fazy REM pojawiają się u nas marzenia senne. Nasz mózg w związku z tym “odłącza” wszystkie niepotrzebne mięśnie tak, aby uniknąć ich aktywowania poprzez bodźce generowane przez a życie erotyczneKolejną ciekawostką dotyczącą fazy REM jest to, że pojawia się w jej trakcie aktywność w okolicach narządów płciowych. Na przykład pod postacią nawilżania ścianek pochwy u kobiet i erekcji penisa u mężczyzn, mimo braku podniecenia seksualnego. Ta charakterystyka snu REM została wykorzystana w dziedzinie seksuologii klinicznej w celu rozróżnienia, czy przyczyny impotencji lub oziębłości seksualnej mają podłoże psychologiczne czy też fazy REM nie jest jeszcze do końca jasna i zbadana. Jest to jednak niezwykle ważna faza, z której składa się nasz to z faktu, że gdy zapobiegamy przechodzeniu naszego snu przez tę fazę, nasz organizm próbuje zrekompensować te braki w kolejnym, przyszłym śnie. Wyniki badań naukowych wskazują na to, że wiąże się ona z umacnianiem danych w pamięci i procesów uczenia się. Ale mimo tego wciąż pozostało jeszcze wiele tajemnic do odkrycia na temat tej pełnej paradoksów fazy naszego może Cię zainteresować ...
Wzmożoną pracę selekcyjną nad uzyskaniem pszczół budujących małe komórki, rozpoczęto w 2005 r.i kontynuuje się po dzień dzisiejszy.Stwierdzono,że pszczoły z mniejszych komórek mają dużą tendencję do zachowań higienicznych.Szybko lokalizują zmiany chorobowe na plastrach z czerwiem i usuwają je.
Advertisement – Continue Reading Below Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego kiedy pochylacie się do pocałunku, macie zamknąć oczy? Albo dlaczego jest to uważane za tak złą formę, aby podstępnie otworzyć oczy w połowie makeoutu? DOBRZE, DALEJ Z CAŁOWANIEM. Ponieważ nie musisz się już zastanawiać nad żadną z tych rzeczy. Ponieważ dzięki badaniom przedstawionym na The Debrief, wiemy teraz, skąd właściwie wzięło się to całe „oczy muszą być zamknięte podczas całowania”. Hurra. Widzicie, psychologowie Polly Dalton i Sandra Murphy opublikowali badania w Journal of Experimental Psychology: Human Perception and Performance. Dzięki temu badaniu odkryli, że to jest naprawdę, naprawdę trudne dla naszego mózgu, aby skupić się na naszych innych zmysłów, jeśli mamy żadnych bodźców wizualnych, aby nas rozproszyć. W rezultacie, musimy zamknąć oczy, kiedy się całujemy, abyśmy mogli rzeczywiście cieszyć się tym, jak to jest fizycznie. Dalton i Murphy odkryli to poprzez zebranie kilku uczestników i poproszenie ich o wykonanie różnych zadań związanych z wyszukiwaniem liter. Podczas gdy oni to robili, małe wibracje były stosowane do rąk uczestników. Badacze stwierdzili, że kiedy uczestnicy wykonywali trudniejsze zadania związane z wyszukiwaniem liter, nie odczuwali wibracji tak silnie – ponieważ ich oczy były bardziej ruchliwe, a ich mózgi skupiały się na tym. Więc kiedy się całujemy, to jest ta sama umowa. To po prostu nie będzie czuć się tak dobrze, gdy twoje oczy wędrują i rozpraszają się od innych wrażeń pod ręką. Plus, wpatrywanie się w zamknięte oczy drugiej osoby przez cały czas jest cholernie przerażające. Nie rób tego. .Licencjonowany detektyw zawsze dba o to, by wykonywane podczas realizacji zlecenia czynności były zgodne z przepisami prawa. Dlatego też prywatny detektyw nie podejmuje takich czynności jak: się włamań do komputera osób trzecich (np. małżonka podejrzewanego o zdradę), zakładania urządzeń rejestrujących dźwięk czy też obraz w celu podsłuchiwania danej osoby bez jej wiedzy W niektórych zawodach pracownicy narażeni są na stałe napięcie psychiczne. Wynika to z tempa pracy, niezbędnej koncentracji umysłowej, ryzyka zawodowego czy konieczności szybkiego podejmowania decyzji i związanej z tym szkodliwe dla człowieka jest długofalowe oddziaływanie czynników stresujących. Symptomy długofalowego stresu: zmiany nastroju: nerwowość, uczucie paniki, gniew, poczucie winy, rozżalenie kłopoty z koncentracją, problemy z podejmowaniem decyzji popełnianie błędów, kilkakrotne sprawdzanie wszystkiego, używanie narkotyków, środków uspokajających, tytoniu, alkoholu, tabletek nasennych zakłócenia snu, bóle głowy, zawroty głowy, bóle w klatce piersiowej Czynności które pomogą radzić sobie ze stresem: panuj nad własnym oddechem, zalecane ćwiczenie: siadamy wygodnie, zamykamy oczy, oddech ma być unormowany. W pewnym momencie zatrzymujemy powietrze w płucach i liczymy do pięciu, a następnie robimy szybki wydech. panuj nad postawą, płuca człowieka muszą swobodnie oddychać, aby tak było należy chodzić prosto i siedzieć prosto. Przy pracy siedzącej należy pamiętać o rozluźnianiu ciała. panuj nad apetytem rzuć palenie prowadź urozmaicony tryb codziennych zajęć. Jeżeli w ciągu tygodnia wykonujemy podobne czynności, to weekend niech będzie pod tym względem inny. zadbaj o wysiłek fizyczny, dostosowany do wieku i ogólnej sprawności fizycznej unikaj sytuacji stresowych, przestrzegając wraz z domownikami ustalonych zasadO relacji z architekturą, do której powinno się dążyć i o tym, że każde miasto ma swoje unikalne echo i swoją ciszę. "Zamykamy oczy gdy marzymy, słuchamy muzyki, pieścimy naszych kochanków"- zamknijmy oczy, gdy obserwujemy architekturę . Pokaż mimo toGpvd.